W „PLOS One” opublikowano wyniki brytyjskiego, pilotażowego, podwójnie zaślepionego badania, oceniającego możliwość wykrycia nowotworu gruczołu krokowego za pomocą badań biosensorami próbek moczu. Wzięły w nim udział wyszkolone psy.
Midasa – wyżła węgierskiego oraz labradora o imieniu Florin poddano szkoleniu, podczas którego oba psy uczyły się wykrywania raka gruczołu krokowego na podstawie obwąchiwania próbek moczu chorych na zaawansowanego raka gruczołu krokowego [9 w skali Gleasona, co oznacza wysoki poziom zaawansowania raka i wysokie ryzyko agresywnego rozprzestrzeniania się komórek nowotworowych – przyp. red.]. Aby ocenić czułość i swoistość węchu psów, zwierzęta oceniały również próbki moczu zdrowych mężczyzn z grupy kontrolnej. Równolegle próbki moczu poddawano analizie lotnych związków organicznych za pomocą metod chromatograficznych i spektroskopii mas oraz analizie mikrobioty (drobnoustrojów zasiedlających organizm człowieka). Wyniki wykorzystano do treningu sieci neuronowych.
Okazało się, że psy wykrywały nowotwory gruczołu krokowego z czułością 71 proc. i swoistością 70-76 proc. Dodatkowe analizy potwierdziły różnice w próbkach moczu zarówno dotyczące obecności lotnych związków organicznych, jak i składu mikrobioty.
Autorzy badania wierzą, że ich praca pozwoli na stworzenie w przyszłości „sztucznych nosów”, wykrywających nowotwory gruczołu krokowego z wyższą czułością i swoistością, niż dotychczas stosowane metody.
„PLOS One”, w którym opublikowano wyniki ich badania, to recenzowane internetowe czasopismo naukowe, wydawane przez Public Library of Science.
Źródło: Polska Liga Walki z Rakiem, journals.plos.org/plosone
Czytaj także:
Wdzięk, urok i… zdrowa prostata