Choroba afektywna dwubiegunowa — między depresją a manią

Choroba afektywna dwubiegunowa — między depresją a manią

Choroba afektywna dwubiegunowa (ChAD) charakteryzuje się występowaniem skrajnych wahań nastroju — od depresji po hipomanię, czyli stan nadmiernej i nieuzasadnionej euforii. Jak w większości tego typu chorób, niezwykle istotne jest uzyskanie prawidłowej diagnozy i rozpoczęcie skutecznego leczenia na możliwie wczesnym etapie.

Choroba afektywna dwubiegunowa może wystąpić w każdym wieku, choć zazwyczaj pierwsze objawy obserwowane są już w późnym okresie dojrzewania lub wczesnej dorosłości. Częściej przybierają formę epizodów depresji niż hipomanii.

Bardzo często powtarzam, że pierwszymi i najważniejszymi diagnostami są osoby dorosłe, mające codzienną styczność z nastolatkiem: rodzice, opiekunowie, nauczyciele. Zaalarmowani zmianą jego zachowania, impulsywnością czy pogorszeniem wyników w nauce, powinni nie bać się zgłaszać do specjalistów. Zdecydowanie lepiej się pomylić, niż przeoczyć bardzo poważny problem medyczny.

dr Aleksandra Lewandowska, krajowa konsultant w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży

Czytaj też: Choroba afektywna dwubiegunowa: czym różni się od depresji i jakie są jej objawy

Choroba afektywna dwubiegunowa: jak sobie z nią radzić na co dzień

Życie z chorobą afektywną dwubiegunową wiąże się z koniecznością zachowywania stałej czujności. To także świadomość, że bez przyjmowania właściwych leków, aktywności fizycznej, odpowiedniego snu, utrzymywania rutyny i dbania o siebie, mózg może obrócić się przeciwko człowiekowi. Osoby cierpiące na ChAD często zadają sobie pytanie: jaka reakcja emocjonalna jest prawdziwa i uzasadniona, a jakie reakcje są objawami zaburzenia?

Wahania nastroju i zmiany w zachowaniu powodują, że osobom z diagnozą choroby afektywnej dwubiegunowej może być trudniej utrzymać stabilne relacje. Dodatkowo nadal utrzymują się liczne uprzedzenia i błędne przekonania związane z zaburzeniami i chorobami psychicznymi, co może utrudniać otwarte szukanie pomocy.

Urszula Szybowicz i dr Katarzyna Gustavsson z Fundacji Nie Widać Po Mnie zajmującej się psychoedukacją w zakresie zdrowia psychicznego

Codzienne funkcjonowanie z chorobą afektywną dwubiegunową wymaga stałego leczenia — nie tylko oddziaływań psychospołecznych, lecz także właściwie dobranej terapii farmakologicznej. Jak tłumaczy dr Aleksandra Lewandowska, jeśli lekarz błędnie włączy farmakoterapię depresji, to niestety konsekwencje są bardzo poważne: dochodzi wówczas do nasilenia objawów związanych z chorobą afektywną dwubiegunową. Nieadekwatne czy opóźnione leczenie wiąże się także z pogorszeniem jakości życia, a także gorszą współpracą z pacjentem i rodziną.

Choroba afektywna dwubiegunowa: porządkowanie zakłóconych procesów przekaźnictwa w mózgu

W farmakologicznym leczeniu choroby afektywnej dwubiegunowej głównym celem jest “uporządkowanie” zakłóconych procesów przekaźnictwa w mózgu. Głównie dopaminergicznego, noradrenergicznego i glutaminergicznego. Podstawą jest farmakoterapia, gdyż bez osiągnięcia remisji lub znacznej redukcji objawów niemożliwe jest wdrożenie odpowiedniego oddziaływania psychospołecznego — pacjent nie jest w stanie współpracować ze specjalistami.

Szacuje się, że z ChAD na co dzień mierzy się od 3 do 5 proc. populacji ogólnej oraz około 2 proc. dzieci i młodzieży. Przez dekady zaburzenia takie jak depresja, psychoza czy choroba afektywna dwubiegunowa były bagatelizowane i stygmatyzowane, tymczasem cierpiący na nie pacjenci posiadają takie samo prawo do uniknięcia swoistej “odysei diagnostycznej” oraz dostępu do skutecznego leczenia opartego na najbardziej aktualnej wiedzy medycznej, jak wszyscy inni.

Choroba afektywna dwubiegunowa: oczekiwanie na refundację leku dla dzieci

Jednak nawet w przypadku trafnej i szybkiej diagnozy najmłodsi polscy pacjenci i ich bliscy zderzają się z olbrzymim problemem, ponieważ lek skuteczny w leczeniu epizodów depresji, które są najczęstsze w ChAD u dzieci, nie doczekał się wciąż w naszym kraju refundacji.

Chodzi o jedyny zarejestrowany przez amerykańską Agencję Żywności i Leków (FDA) preparat zawierający lurazydon, rekomendowany przez towarzystwa naukowe do leczenia epizodów depresji w przebiegu choroby afektywnej dwubiegunowej już od 10. roku życia. Obarczony jest on najmniejszym ryzykiem objawów niepożądanych, ponieważ ma znikomy wpływ na przyrost masy ciała i na układ sercowo-naczyniowy.

Obecnie refundacja obejmuje kilka preparatów stosowanych w epizodach maniakalnych i epizodach mieszanych, jednak żaden z nich nie jest przeznaczony do stosowania w epizodach depresji u nastolatków w przebiegu ChAD, czyli na etapie, kiedy włączenie farmakoterapii jest bezwzględnie wskazane. I choć psychiatrzy zalecają preparat zawierający lurazydon, to bez refundacji jego cena dla większości rodzin jest zbyt wysoka.

W przypadku dorosłych pacjentów w leczeniu epizodów depresji w chorobie afektywnej dwubiegunowej mamy jeszcze kilka preparatów, które są rekomendowane, mają rejestrację i refundację. W przypadku dzieci jednak takie alternatywy po prostu nie istnieją.

dr Aleksandra Lewandowska, krajowa konsultant w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży

Preparat zawierający lurazydon doczekał się już rejestracji w Unii Europejskiej i jest refundowany przez Narodowy Fundusz Zdrowia, ale tylko w leczeniu schizofrenii u dzieci od 13. roku życia. W chorobie afektywnej dwubiegunowej powszechnie stosuje się go w Stanach Zjednoczonych. O podobne rozszerzenie jego dostępności apelują dziś polscy lekarze i pacjenci z ChAD. Eksperci zgodnie podkreślają, że szansa na podjęcie skutecznego leczenia nie może zależeć od kodu pocztowego, zamożności czy wieku pacjenta. Rozpoczęcie farmakoterapii w wieku rozwojowym to inwestycja w ich przyszłość, w komfortową i normalną dorosłość.

Środowisko lekarskie nieustannie apeluje o zniesienie barier prawnych i finansowych uniemożliwiających większości rodzin borykających się z ChAD dostępu do odpowiedniej terapii.

dr Aleksandra Lewandowska, krajowa konsultant w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży

30 marca obchodziliśmy Światowy Dzień Choroby Afektywnej Dwubiegunowej.

Źródło: PAP MediaRoom

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You may also like

Radioterapia adaptacyjna — nowa jakość w leczeniu promieniami

Narodowy Instytut Onkologii w Gliwicach jest pierwszym ośrodkiem w Polsce, w którym chorzy na nowotwory są od tygodnia leczeni przy użyciu nowej, bardzo precyzyjnej metody naświetlania – radioterapii adaptacyjnej. Do tej pory skorzystało z niej dwoje pacjentów, ale kolejni są już przygotowywani do zabiegów.