Dzięki współpracy z Agencją Badań Medycznych, firma Roche uruchomi w Polsce rekrutację pacjentów do drugiej, a następnie trzeciej fazy badań klinicznych nad przeciwwirusowym lekiem AT-527.
AT-527 to nowy doustny lek, który w badaniach klinicznych jest oceniany pod kątem leczenia pacjentów z COVID-19 o łagodnym lub średnim przebiegu oraz zapobiegania zakażeniom SARS-CoV-2. Jeśli jego skuteczność zostanie potwierdzona, może istotnie przyczynić się do opanowania pandemii COVID-19 i przyszłych mutacji koronawirusa. To szansa na powrót do normalności, która będzie możliwa również dzięki polskim ośrodkom klinicznym.
Doustne leki przeciwwirusowe mogą odegrać ważną rolę, uzupełniając szczepionki w powstrzymaniu pandemii COVID-19 (szczególnie w sytuacji, gdy dostępność do szczepienia jest ograniczona), a także u pacjentów z obniżoną odpornością, którzy mogą nie uzyskać skutecznej odpowiedzi immunologicznej po zaszczepieniu.
Bezpośrednio działające leki przeciwwirusowe, które zatrzymują replikację wirusa, mogą zapobiegać postępowi choroby i zmniejszać potrzebę hospitalizacji, przyspieszać ustąpienie objawów oraz zmniejszać zakaźność i potencjalnie ograniczać rozprzestrzenianie się wirusa poprzez ograniczenie przenoszenia.
Badany lek AT-527 ma unikalny mechanizm działania. Celuje on w polimerazę RNA SARS-CoV-2 i jest silnym inhibitorem replikacji wirusa w ludzkich liniach komórkowych. Opierając się na swoim mechanizmie, AT-527 może również tworzyć wysoką barierę oporności i zapewniać szerokie pokrycie antywirusowe dla różnych jego wariantów. Jest to szczególnie ważne, gdyż pozwoli skutecznie przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się wirusa, niezależnie od jego mutacji.
– Cieszę się, że dzięki wspólnym wysiłkom i współpracy Agencji Badań Medycznych i innowacyjnych firm farmaceutycznych udaje się nam ściągać do Polski najbardziej obiecujące badania, do których pacjenci w naszym kraju szybciej uzyskują dostęp – podkreśla dr n. med. Radosław Sierpiński, prezes Agencji Badań Medycznych.