Masz obniżoną odporność i łapiesz infekcje jedna za drugą? Coraz trudniej ci przekonać samą siebie, żeby wstać rano z łóżka? Jesteś ciągle zmęczona, niewyspana i nie masz na nic ochoty? Zastanów się, czy to nie efekt braku równowagi między pracą i życiem prywatnym.
Przestań myśleć, że nie możesz okazać słabości i przyznać się, że sobie z czymś nie radzisz. Nie bierz na siebie więcej, niż jesteś w stanie unieść. Powiedz szefowi, że nie dasz rady zrobić wszystkiego “na wczoraj”, bo jesteś już u kresu sił i musisz odpocząć. Nie kryj przed współpracownikami, że masz problemy rodzinne i potrzebujesz wsparcia.
Jeśli tego nie zrobisz, problemy nawarstwią się, a ciebie z czasem zaleją złe emocje. Staniesz się zgorzkniała, agresywna, nie do wytrzymania. Zaczniesz się zachowywać tak, jak w normalnej sytuacji nigdy byś się nie zachowała. Nad twoimi zaletami górę wezmą twoje najgorsze wady. Czy na pewno tego chcesz?
Brak równowagi między życiem zawodowym i prywatnym może się objawiać w różny sposób. Niektóre osoby odczuwają bóle (np. głowy lub pleców), mają skurcze mięśni szyi i ramion, są bardziej podatne na różne choroby. Inni cierpią na bezsenność, zbyt emocjonalnie reagują na nieistotne problemy, są apatyczni. Jeszcze inni czują się bezradni i zagubieni, nie widzą przed sobą żadnych perspektyw, zalewają się łzami, mają napady panicznego lęku lub popadają w depresję.
Brak równowagi psychicznej sprzyja wypracowaniu schematycznych zachowań, zaburzeniom psychicznym i somatycznym, deformacji cech osobowości, problemom w związku, rodzinie i kręgu znajomych, a także niewłaściwemu postrzeganiu własnego sprawstwa – przestrzega dr n. med. Mariola Kosowicz, psycholog kliniczny i psychoterapeuta, współzałożycielka Brain Institute.
Być może twoje problemy to “tylko” skutek zmęczenia. Jeśli weźmiesz kilkudniowy urlop i podładujesz akumulatory, wróci ci energia i odbudujesz swoją równowagę. Gorzej, jeśli nie słuchałaś swojego organizmu i nie zważając na wysyłane przez niego sygnały, dobrnęłaś do stacji: wypalenie zawodowe. Odbudowa równowagi zajmie ci znacznie więcej czasu i nie będzie wcale taka łatwa.
Czy wiesz, że na wypalenie bardziej narażeni są pracoholicy, perfekcjoniści i introwertycy? Wiem, co chcesz powiedzieć – że w dzisiejszych czasach pracoholizm i perfekcjonizm jest mile widziany, a na bycie introwertykiem nie mamy żadnego wpływu. Jednak znając siebie, nie powinnaś decydować się na pracę, która – krok po kroku – niszczy twoje poczucie bezpieczeństwa i jest dla ciebie toksyczna.
Sposób reagowania i radzenia sobie z trudnościami jest zawsze rezultatem określonej osobowości i zachowań człowieka, które pozostają w ścisłej zależności – przypomina dr Mariola Kosowicz.
Zastanów się, czy potrafisz wygospodarować w ciągu każdego dnia czas tylko dla siebie? Jak go wykorzystujesz? Co zapewnia ci relaks? Czy zdarzyło ci się kiedyś rzucić pracę, bo poczułaś, że jest ponad twoje siły i jeśli nie odejdziesz sama – niedługo zwariujesz? Czekam na twój komentarz pod wpisem.