Przeciwciała monoklonalne, terapie genowe, pobudzanie neuroregeneracji, szukanie nowych wskazań dla znanych już leków – to tylko kilka z bardzo obiecujących kierunków rozwoju współczesnej neurologii. Jednak aby móc w pełni korzystać z najnowszych zdobyczy w zakresie leczenia chorób układu nerwowego, konieczne są pilne zmiany systemowe dotyczące organizacji opieki neurologicznej w Polsce.
Rozwój neurologii jest niezwykle dynamiczny. W ciągu ostatnich kilkunastu lat zmieniła się ona ze specjalizacji głównie diagnostycznej w dziedzinę, w której możliwe jest nowoczesne, wysoce innowacyjne, skuteczne leczenie pacjentów. Wciąż powstają i rozwijane są skuteczne terapie na choroby układu nerwowego, które jeszcze do niedawna były uważane za nieuleczalne.
Mówiąc o kierunkach rozwoju terapii w neurologii, warto zauważyć, że rozwijane są zarówno terapie farmakologiczne, jak i niefarmakologiczne, czyli wciąż poszukiwane są takie czynniki i działania, które mogłyby poprawić efekty farmakoterapii, np. specjalistyczna dieta. Jeśli natomiast chodzi o terapie farmakologiczne, to istnieją generalnie trzy drogi rozwoju: tworzone są zupełnie nowe leki, modyfikowane są leki już istniejące i tworzone są ich pochodne, a także dochodzi do tzw. repozycjonowania substancji (leki utworzone z myślą o innych chorobach po pewnym czasie okazują się skuteczne w leczeniu chorób neurologicznych i uzyskują rejestrację w tym nowym wskazaniu).
prof. Konrad Rejdak, kierownik Katedry i Kliniki Neurologii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, prezes Polskiego Towarzystwa Neurologicznego
W przypadku wszystkich terapii farmakologicznych stosowanych w neurologii wciąż dużym wyzwaniem pozostaje pokonanie bariery krew-mózg i dostarczenie leku do ośrodkowego układu nerwowego, czyli miejsca, gdzie toczy się proces chorobowy, a zatem tam, gdzie lek powinien działać. W tym celu stosowane są różne strategie, jak np. wykorzystanie cząsteczek wirusów w roli nośników leku.
Przełomowe terapie w neurologii: przeciwciała monoklonalne
Jedną z grup innowacyjnych leków stosowanych obecnie w neurologii są przeciwciała monoklonalne (mAb).
Przeciwciała to białka produkowane w organizmie człowieka przez limfocyty B do zwalczania obcych patogenów. Przeciwciała monoklonalne są natomiast produkowane w laboratorium – przez jedną linię (jeden klon) limfocytów B, a więc wszystkie są identyczne. To duże cząsteczki, które po wprowadzeniu do organizmu specyficznie wiążą się z określonymi antygenami stanowiącymi tzw. cel terapeutyczny. Poprzez związanie z celem terapeutycznym, np. określonym receptorem na powierzchni konkretnych komórek, przeciwciała monoklonalne przerywają proces patologicznych przemian, prowadzących do rozwoju choroby.
Za opracowanie zasad produkcji przeciwciał monoklonalnych w 1984 r. przyznano Nagrodę Nobla. Od tamtej pory technologia ta znacząco się zmieniła. Początkowo stosowane były przeciwciała mysie, następnie udało się skonstruować przeciwciała chimeryczne, czyli składające się z części mysich i ludzkich, a obecnie produkowane są przeciwciała w pełni humanizowane oraz ludzkie.
W neurologii przeciwciała monoklonalne stosowane są w leczeniu takich chorób jak: SM (stwardnienie rozsiane), NMOSD (spektrum zapalenia nerwów wzrokowych i rdzenia kręgowego, neuromyelitis optica spectrum disorders), miastenia czy migrena przewlekła. Duże nadzieje wiązane są z zastosowaniem przeciwciał monoklonalnych u pacjentów z chorobą Alzheimera i chorobą Parkinsona – w tych wskazaniach obecnie toczą się badania kliniczne z tymi lekami.
Szacuje się, że na choroby otępienne choruje 500 tys. Polaków, a na najczęstszą z nich – chorobę Alzheimera – ponad 350 tys. Na chorobę Parkinsona każdego roku w Polsce zachorowuje prawie 8 tys. osób, a cierpi na nią ponad 90 tys. osób. Niestety, z roku na rok na całym świecie obserwowany jest wzrost zachorowań na chorobę Parkinsona – w ciągu ostatnich 30 lat liczba ta wzrosła aż 2,5-krotnie. Choć najczęściej chorują osoby po 60. roku życia, to zdarza się, że choroba ta jest diagnozowana u osób młodszych – po 40., a nawet 30. roku życia.
prof. Konrad Rejdak, kierownik Katedry i Kliniki Neurologii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, prezes Polskiego Towarzystwa Neurologicznego
Przełomowe terapie w neurologii: naprawa dysfunkcji genów
Niezwykły przełom w leczeniu chorób neurologicznych związany jest także z wprowadzeniem terapii genowych, czyli takich, które naprawiają dysfunkcje określonych genów odpowiedzialne za powstawanie chorób.
Przykładem zastosowania w neurologii terapii wpływających na genom jest leczenie chorych na SMA (rdzeniowy zanik mięśni). Obecnie w tym wskazaniu zarejestrowane są trzy terapie – wszystkie są dostępne i refundowane w Polsce w ramach programu lekowego. Jedna z nich polega na dostarczeniu do organizmu pacjenta prawidłowego genu w miejsce genu uszkodzonego. Dwie pozostałe terapie aktywują tzw. gen zapasowy obecny w organizmie każdego człowieka, po to, aby u osoby chorej przejął on funkcję genu uszkodzonego.
W programie lekowym leczona jest już zdecydowana większość z prawie 1200 polskich pacjentów z SMA. Do terapii kwalifikowane są zarówno dzieci z rdzeniowym zanikiem mięśni (w tym również te najmłodsze, u których chorobę rozpoznano dzięki badaniom przesiewowym noworodków), jak i dorośli pacjenci. Co ciekawe, w Polsce są pacjenci z SMA, którzy rozpoczęli leczenie w wieku ponad 60 lat!
Możliwość leczenia poprzez wpływanie na geny jest nową i fascynującą drogą rozwoju neurologii. Jednak aby z tego innowacyjnego leczenia mogli skorzystać wszyscy pacjenci, nie wystarczy refundacja leków – niezbędny jest wzrost nakładów na obsługę programów lekowych oraz inwestycje w kadry lekarskie, pielęgniarskie i pomocnicze w neurologii. Aby móc w pełni korzystać z najnowszych zdobyczy medycyny w zakresie leczenia chorób układu nerwowego, konieczne są pilne zmiany systemowe dotyczące organizacji opieki neurologicznej w Polsce. O uporządkowanie systemu organizacji i finansowania nowoczesnych metod diagnostyki i leczenia od lat zabiega Polskie Towarzystwo Neurologiczne.
prof. Alina Kułakowska z Katedry i Kliniki Neurologii Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, prezes-elekt Polskiego Towarzystwa Neurologicznego
Modyfikacje i nowe wskazania dla „starych” leków
Jak podkreśla prof. Konrad Rejdak, jeśli chodzi o modyfikowanie i tworzenie pochodnych od wcześniej istniejących leków w celu uzyskania leków o większej skuteczności działania, doskonałym przykładem jest leczenia padaczki. Natomiast dla repozycjonowania leków, czyli szukania nowych wskazań do ich zastosowania, przykładów mamy całe mnóstwo. Takie podejście, polegające na szukaniu nowych wskazań dla istniejących już leków, zamiast opracowywania zupełnie nowych substancji, jest znacznie tańsze, szybsze i łatwiejsze. Leki o znanym już mechanizmie działania i profilu bezpieczeństwa przechodzą przez skróconą ścieżkę badań klinicznych i szybciej uzyskują rejestrację do zastosowania u pacjentów.
Jako przykład prof. Konrad Rejdak podaje stwardnienie rozsiane, w którego leczeniu są obecnie z powodzeniem wykorzystywane leki wcześniej stosowane w onkologii, hematologii, czy reumatologii.
Co ciekawe, te same leki mają jeszcze „dalsze życie” i obecnie są badane w leczeniu m.in. miastenii, udarów mózgu, neuroinfekcji, czy chorób neurozwyrodnieniowych. Badania nad repozycjonowaniem leków prowadzone są także w Polsce – przykładowo obecnie w czterech ośrodkach w Polsce prowadzone jest, pierwsze na świecie, podwójnie zaślepione badanie kliniczne dotyczące zastosowania kladrybiny (leku na SM) w leczeniu miastenii rzekomoporażnej. Jest to badanie kliniczne niekomercyjne, którego sponsorem jest Uniwersytet Medyczny w Lublinie, a instytucją finansującą jest Agencja Badań Medycznych.
prof. Konrad Rejdak, kierownik Katedry i Kliniki Neurologii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, prezes Polskiego Towarzystwa Neurologicznego
Regeneracja układu nerwowego
Dzięki osiągnięciom współczesnej medycyny, w przypadku wielu chorób układu nerwowego udaje się zahamować u chorych ich progresję. Wciąż ogromnym wyzwaniem dla naukowców pozostaje jednak regeneracja układu nerwowego, czyli odwracanie uszkodzeń spowodowanych przez chorobę, zanim została ona zdiagnozowana i włączono leczenie. Jeszcze jakiś czas temu uważano, że nowe komórki nerwowe powstają wyłącznie w życiu płodowym. Dziś wiemy, że neurogeneza, czyli tworzenie nowych neuronów, zachodzi również u osób dorosłych, nawet w tych w starszym wieku, choć w znacznie mniejszym zakresie niż podczas życia płodowego.
Proces neurogenezy wieku dorosłego można jednak pobudzać – i takie próby są obecnie podejmowane przez naukowców, m.in. z zastosowaniem różnych czynników odżywczych, poprzez przeszczepy komórek macierzystych, czy „przeprogramowywanie” komórek mózgowych. Badania te wzbudzają duże nadzieje m.in. w leczeniu choroby Alzheimera, udaru mózgu, depresji, czy uszkodzeń mózgu związanych z urazami. Są to obecnie największe wyzwania naukowe w neurologii.
W neurologii potrzebne są zmiany systemowe
2023 rok był dla Polskiego Towarzystwa Neurologicznego rokiem jubileuszowym, podczas którego świętowano 90-lecie jego istnienia. Była to okazja nie tylko do przypomnienia historii
i dotychczasowych dokonań PTN, ale przede wszystkim do spojrzenia w przyszłość i zastanowienia się, co należy zmienić i w jakim kierunku iść, aby w pełni wykorzystać osiągnięcia współczesnej medycyny i poprawić sytuację polskich pacjentów z chorobami układu nerwowego, a także warunki pracy personelu medycznego.
Najważniejsze wyzwania zaprezentowano w Dekalogu Potrzeb Polskiej Neurologii.
Cieszymy się, że jeden z punktów naszego Dekalogu został już zrealizowany i neurologia od lipca 2023 roku jest specjalizacją priorytetową. Liczymy, że w 2024 roku uda się nam, we współpracy z Krajową Radą ds. Neurologii, konsultantem krajowym, Ministerstwem Zdrowia i Narodowym Funduszem Zdrowia, zrealizować pozostałe postulaty.
prof. Konrad Rejdak, kierownik Katedry i Kliniki Neurologii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, prezes Polskiego Towarzystwa Neurologicznego