Szwedzcy naukowcy przeanalizowali dane ponad 47 tys. chorych na celiakię pod kątem ich ryzyka zachorowania na nowotwory. Do jakich wniosków doszli?
Celiakia jest chorobą autoimmunologiczną, charakteryzującą się nietolerancją roślinnego białka – glutenu. Jedyną metodą jej leczenia jest stosowanie przez całe życie bezglutenowej diety. Wcześniejsza analiza chorych na celiakię wykazała nieznaczne zwiększenie występowania gruczolaków i raków jelita cienkiego w stosunku do zdrowej populacji. Ryzyko to utrzymywało się do 10 lat od rozpoznania celiakii. Według obecnej analizy, którą przeprowadzili szwedzcy badacze, względne ryzyko zachorowania na nowotwory u osób z celiakią wynosi 1,11 w stosunku do grupy kontrolnej (mediana czasu obserwacji 11,5 roku). Współczynnik zachorowalności wyniósł w obu grupach odpowiednio 6,5 i 5,7 na 1000 osobolat.
Najczęściej rozpoznawano nowotwory przewodu pokarmowego oraz chłoniaki. Zwiększone ryzyko zachorowania na nowotwory występowało tylko w pierwszym roku od rozpoznania celiakii. Zjawisko to, jak wyjaśniają badacze, może mieć kilka przyczyn. Po pierwsze, dieta bezglutenowa zmniejsza stan zapalny przewodu pokarmowego. Po drugie, osoby z rozpoznaną celiakią podlegają częstszym kontrolom lekarskim i wykonują więcej badań niż osoby zdrowe.
Cytowana analiza wykazała, że pomimo zmniejszenia ryzyka wystąpienia ogółu nowotworów u chorych na celiakię rozpoznaną ponad rok wcześniej, częstość występowania nowotworów hematologicznych oraz raka trzustki i dróg żółciowych była wciąż wyższa niż w ogólnej populacji. Wzrost ryzyka zachorowania na nowotwory był największy u osób z rozpoznaną celiakią po 60. roku życia, podczas gdy u osób zdiagnozowanych przed 40. rokiem życia był równy populacyjnemu ryzyku.
Przy okazji autorzy badania zauważyli zwiększoną w ostatnich latach częstość rozpoznawania celiakii u osób po 60. roku życia.
Źródło: Polska Liga Walki z Rakiem, www.cghjournal.org
Przeczytaj również: