Z powodu bezdechu sennego możesz stracić prawo jazdy!

Z powodu bezdechu sennego możesz stracić prawo jazdy!

Głośno i nieregularnie chrapiesz? Często się budzisz w nocy, a rano wstajesz niewyspany, zmęczony i masz problemy z koncentracją? Zdarzyło ci się kiedyś przysnąć za kierownicą?

Jeśli choć na jedno z tych pytań odpowiesz twierdząco, musisz przyjąć do wiadomości, że prawdopodobnie jesteś w grupie ryzyka zachorowania na obturacyjny bezdech senny — poważne zaburzenie, z powodu którego możesz stracić prawo jazdy! Nie wierzysz? To przyjmij do wiadomości, że zgodnie ze zmienionym rozporządzeniem Ministra Zdrowia z 23 grudnia 2015 roku w sprawie badań lekarskich osób ubiegających się o uprawnienia do kierowania pojazdami i kierowców, obturacyjny bezdech senny został dopisany do listy groźnych chorób dla kierowców.

W praktyce oznacza to, że od 1 stycznia 2016 roku bezdech senny jest przeciwwskazaniem do kierowania samochodem. Jeśli lekarz medycyny pracy czy ten, do którego trafiają osoby starające się o wydanie prawa jazdy, uzna, że jesteś zagrożony obturacyjnym bezdechem sennym, to może ci wstrzymać wydanie prawa jazdy i skierować cię na badania. Może również zawiesić wydanie lub przedłużenie prawa jazdy do czasu, aż dostarczysz mu potwierdzenie, że nie masz bezdechu sennego lub cierpisz na lekką postać tego schorzenia.

A jeśli badania potwierdzą, że masz umiarkowaną lub ciężką postać bezdechu sennego, musisz dostarczyć lekarzowi orzecznikowi dokumentację, z której wynika, że się leczysz i jesteś pod stałą kontrolą lekarską, a także systematycznie doręczać mu potwierdzenia o kontynuowaniu terapii, która likwiduje objawy choroby i pozwala normalnie funkcjonować.

Badania wykazały, że obturacyjny bezdech senny u kierowców siedmiokrotnie zwiększa  ryzyko wypadku drogowego. Według amerykańskiej AAA Foundation for Traffic Safety, kierowcy z bezdechem sennym powodują 7% wypadków, w których poszkodowany doznał stałego uszczerbku na zdrowiu, 13% wypadków, w których poszkodowany wymagał hospitalizacji i aż 21% wypadków, w których ofiara zginęła.

Komu grozi bezdech senny

Według dr. hab. Filipa Szymańskiego z Kliniki Kardiologii warszawskiego Uniwersytetu Medycznego (kierownika Pracowni Prewencji Chorób Sercowo-Naczyniowych), tego typu zaburzenia ma około 70 proc. pacjentów kardiologicznych.

W grupie ryzyka są osoby z nadwagą i otyłością, chorzy na cukrzycę, z nadciśnieniem, osoby palące papierosy. Częściej na bezdech senny chorują mężczyźni, co nie oznacza, że ten problem nie dotyczy kobiet

– tłumaczy dr hab. Filip Szymański.

I dodaje, że bezdech senny nie tylko zaburza koncentrację i sprawia, że czujemy się ciągle zmęczeni, przez co nietrudno o spowodowanie wypadku drogowego, ale zwiększa ryzyko zawału serca i udaru mózgu. Dlatego, jak podkreśla ekspert, diagnozowaniem tego schorzenia powinni się zajmować nie tylko specjaliści od chorób płuc i laryngolodzy, ale również, a może przede wszystkim, kardiolodzy.

Sprawdź, czy ten problem dotyczy też ciebie

Mikołaj Dzierżanowski miał niespełna 30 lat, kiedy rozpoznano u niego obturacyjny bezdech senny. Jednak zanim usłyszał tę diagnozę, miał już wyraźne symptomy tego schorzenia i zdawał sobie sprawę, że ma problemy ze snem. Chrapał, często się wybudzał w nocy, był ciągle zmęczony, niewyspany i rozdrażniony.

– Na osiem godzin snu tak naprawdę udawało mi się przespać nie więcej niż cztery godziny — wspomina Mikołaj Dzierżanowski.

Odkąd jest leczony za pomocą specjalnej maski nazywanej fachowo protezą powietrzną, którą zakłada na noc na twarz, żeby jego oddech był miarowy, problem bezdechu zniknął. Po sześciu godzinach snu wstaje rano wypoczęty i pełen energii. Jest, jak sam o sobie mówi, jak młody bóg.

Jeśli chcesz wiedzieć, czy grozi Ci obturacyjny bezdech senny, rozwiąż prosty test. Znajdziesz go na: http://zdrowysen.info/bezdech-senny#symptomy

A jeśli podejrzewasz, że to Twój problem, zgłoś się na specjalistyczne badanie, które to podejrzenie potwierdzi lub wykluczy. Listę pracowni wykonujących takie badania w ramach NFZ znajdziesz tutaj: http://zdrowysen.info/tu-wykonasz-badania#pracownie

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You may also like

Czy prosty test genetyczny COLOTECT zastąpi kolonoskopię?

Laboratorium Novazym i Państwowy Instytut Medyczny MSWiA w Warszawie rozpoczęły badanie porównujące skuteczność testu genetycznego COLOTECT z kolonoskopią.