Co trzeci z nas przyznaje, że zdarza mu się wyrzucać żywność. Najczęściej lądują w koszu wędliny, pieczywo i warzywa.
Z raportu “Nie marnuj jedzenia 2016”, opracowanego przez Federację Polskich Banków Żywności, wynika, że oprócz wędlin, do których wyrzucania przyznało się aż 43 proc. badanych, pieczywa (36 proc.) i warzyw (32 proc.), marnują się w naszych domach owoce (27 proc.), jogurty (23 proc.), ziemniaki (20 proc.), mięso (17 proc.), mleko (17 proc.), ser (12 proc.), ryby (8 proc.), dania gotowe (8 proc.) oraz jaja (4 proc.).
Dlaczego je wyrzucamy?
Ponieważ przegapiliśmy termin przydatności do spożycia, zrobiliśmy zbyt duże zakupy, nałożyliśmy sobie za duże porcje posiłków, niewłaściwie przechowujemy żywność, kupiliśmy produkt zły jakościowo, wyrzucony przez nas produkt lub danie były niesmaczne, brakuje nam pomysłów na wykorzystywanie resztek, nie zrobiliśmy listy zakupów i w związku z tym przesadziliśmy z ilością zakupionych produktów.
Kto marnuje najwięcej?
Ośrodek CBOS w tegorocznych badaniach “Deklaracje Polaków dotyczące marnowania żywności” wskazuje, że wyrzucanie żywności zdarza się częściej osobom bardziej zamożnym oraz zajmującym wysokie stanowiska. W zdecydowanie mniejszym stopniu dotyczy to osób starszych i o niższym poziomie dochodów.
Podziel się zakupami z Bankiem Żywności!
O pełne wykorzystanie produktów spożywczych walczą od lat Banki Żywności. Tworzą system, w którym wszelkie nadwyżki, dzięki hojności darczyńców, mogą być błyskawicznie przekazywane osobom najbardziej potrzebującym. Zbiórki jedzenia w sklepach, organizowane przez Banki Żywności kilka razy do roku, pozwalają dziesiątkom tysięcy Polaków pokazać wielkie serca i podzielić się zakupami, tak by zaspokoiły głód ludzi żyjących w trudnych warunkach.
