Zdrada to bardzo bolesne doświadczenie i jedna z najczęstszych przyczyn rozpadu związków. Jak sobie z nią radzić, by nie wpaść w poważne problemy zdrowotne?
Eksperci wskazują, że do zdrady dochodzi przede wszystkim z powodu braku satysfakcji w związku, zaniedbanie przez partnera, gniew, bądź seksualne pożądanie i brak dojrzałości.
Z badania przeprowadzonego przez naukowców z University of Maryland z udziałem prawie 500 studentów wynika, że obok braku miłości, niedostatecznego własnego zaangażowania w związek, motywem zdrady może być również chęć podniesienia samooceny, poszukiwanie seksualnej różnorodności, czy czynniki sytuacyjne (np. działanie alkoholu). Respondenci na pytanie o przyczyny zdrady, odpowiadali również: „odkochałem się”, „nie czułam, że chcę się poświęcić temu związkowi”, „chciałem podnieść swoją popularność”, „chciałam doświadczyć większego urozmaicenia”.
Wyniki wskazują na wieloaspektowe motywy stojące za zdradą, które wykraczają poza model oparty na deficytach w związku. Ma to znaczenie dla dalszych badań oraz psychoterapii osób w romantycznych i seksualnych związkach
– komentują naukowcy z University of Maryland
Badanie to przeprowadzono wśród bardzo młodych osób. Nie można wykluczyć, że gdyby grupa badawcza była starsza lub bardziej zróżnicowana wiekowo, jego rezultaty byłyby zupełnie inne.
Zdrada to dramatyczne przeżycie
Zdrada to jedna z najczęstszych przyczyn rozpadu związków w różnych kulturach. I nawet, jeśli jej konsekwencją nie jest rozstanie, często ma poważne skutki dla osoby zdradzonej psychiki.
Coraz więcej badań wskazuje, że doświadczenie zdrady ze strony partnera czy partnerki może być przyczyną zespołu stresu pourazowego (ang. post infidelity stress disorder – PISD). Doświadcza go od 30 do 60 proc. zdradzonych osób, a jego typowymi symptomami są depresja lub zaburzenia lękowe, które osiągają poziom znaczący klinicznie, czyli taki, że należałoby zacząć terapię. M
U zdradzonego może pojawić się także zazdrość, gniew, żal, rozdrażnienie, poczucie osamotnienia, rezerwa do partnera, spadek zaufania, natrętne myśli o zdradzie lub ich unikanie, pogorszenie życia społecznego, nadwrażliwość na czynniki stresowe.
Jak podkreślają eksperci znanej amerykańskiej platformy terapeutycznej Betterhelp, trudne objawy mogą się utrzymywać od tygodnia do kilku miesięcy, utrudniając codzienne funkcjonowanie i stworzenie zdrowej relacji. Niektórym na tyle, że warto, by skorzystali z profesjonalnej pomocy.
Wpływ zdrady na zdrowie fizyczne
W przypadku przeżycia zdrady warto zatroszczyć się także o swoje zdrowie fizyczne. Nie ma jeszcze zbyt wielu badań nad skutkami zdrad dla kondycji ciała, ale niewielkie projekty badawcze wskazują, że zdrada może nie być obojętna dla zdrowia. Nie od dzisiaj wiadomo bowiem, że utrzymujący się stres szkodzi, a zdrada najczęściej wiąże się z silnym, wielowymiarowym stresem.
Niewielkie badanie, przeprowadzone na University of Ottawa z udziałem 13 ochotników, wskazało możliwość spadku łaknienia i wagi oraz osłabienia libido pojawiających się krótko po zdradzie. Badanie przeprowadzone na University of North Carolina w Charlotte z udziałem 73 studentów w wieku średnio 19,5 roku, oprócz symptomów stresu pourazowego, wskazało na takie objawy, jak drżenie ciała czy kołatanie serca w czasie przypominania sobie zdrady. To jednak badania obejmujące zbyt małe grupy badawcze, by wysnuwać z nich wiążące wnioski.
Jak pokazali eksperci z University of Nevada, którzy przeprowadzili badanie w grupie 232 studentów po doświadczeniu zdrady, wiele może zależeć także od nastawienia zdradzonej osoby. Badacze sprawdzili wpływ negatywnych ocen (np. obwiniania partnera czy samego siebie) na zachowania, które mogą zaszkodzić zdrowiu za pośrednictwem gorszego stanu psychicznego (depresji, lęku, zdenerwowania). Jak się okazało, negatywne oceny szkodziły głównie kobietom, a w ich rezultacie często przestawały troszczyć się o swoje zdrowie.
„Wyniki te sugerują, że percepcja niewierności partnera może być ważna i że wpływa ona na stan psychiki i związane ze zdrowiem zachowania u osoby, która nie była zaangażowana w zdradę” – piszą naukowcy.
Alkohol nie pomoże na zniwelowanie skutków zdrady
Niestety, zamiast sięgnąć po właściwą pomoc, część zdradzonych osób sięga do kieliszka. To bardzo zły wybór. Jak informują naukowcy z University of Houston, już nawet obawa przed zdradą partnera czy partnerki może popychać ludzi w stronę konsumpcji alkoholu. Ryzyko dotyczy przy tym szczególnie tych, którzy od relacji uzależniają poczucie własnej wartości.
Wszyscy doświadczamy zazdrości o większym lub mniejszym nasileniu. Wiele osób znajduje się w relacjach dalekich od ideału i z różnych powodów sięga po alkohol. Zazdrość romantyczna to typowe dla gatunku ludzkiego doświadczenie, ale niewiele uwagi poświęcono jej związkom ze spożyciem alkoholu, jego nadużywaniem i towarzyszącym temu problemom. Nasze badanie wskazuje na te związki. Pokazuje też, jak nasze emocje, myśli i zachowania mogą ze sobą oddziaływać w potencjalnie szkodliwy sposób
– mówi dr Angelo DiBello, autor badania, w którym wzięło udział 277 osób (w większości kobiety)
Oprócz uzależniania własnej samooceny od relacji nadużywaniu alkoholu sprzyjało mniejsze zaangażowanie w związek i słabsze uczucie więzi z partnerką/partnerem.
– Uważam, że ważne jest zrozumienie miejsca, jakie romantyczna zazdrość zajmuje w szerszym kontekście problemów behawioralnych. Ostatecznie, mam nadzieję, że badania takie jak to zostaną wykorzystane do rozwoju metod zapobiegania kłopotom i pomocy osobom borykającym się z problemem alkoholowym, niską samooceną i problemami relacyjnymi – podkreśla naukowiec.
Skądinąd takie cechy jak nieśmiałość i niska samoocena to czynniki ryzyka rozwoju uzależnienia od alkoholu.
Jak sobie pomóc po zdradzie?
Według dr. Macieja Klimarczyka, psychiatry, psychoterapeuty, seksuologa i popularyzatora wiedzy z zakresu psychiatrii i psychologii nie ma prostego sposobu na poradzenie sobie ze zdradą. Bo bywają różne zdrady i różne związki. Ważny jest też etap relacji oraz to, jak reagują partnerzy. Jeżeli nadal chcą być razem, muszą dokładnie przeanalizować to, co zaszło i swoje emocje.
Dotyczy to zarówno osoby skrzywdzonej, jak i krzywdzącej. Jedni chcą ratować związek, inni nie, ale to może się ujawnić później, np. w czasie terapii. Nierzadko bywa ona wskazana. Kiedy ktoś nie może sobie poradzić ze zdradą, w tym z emocjami i na przykład przez długi czas odczuwa rozpacz, to specjalistyczne wsparcie może pomóc. Warto jednak zacząć od szczerej rozmowy, wyznania winy, które jest podstawą
– tłumaczy dr Maciej Klimarczyk
Zwraca jednak uwagę na to, że jeśli np. zaszło tylko jednorazowe zdarzenie i ktoś jest pewien, że więcej nie chce tego zrobić i szczerze żałuje, to wyznanie partnerowi zdrady tak naprawdę najczęściej tylko uspokoi jego sumienie i nie wniesie wiele więcej. – Oczywiście to zawsze jest indywidualna decyzja – zastrzega psychiatra. I dodaje: – Jeśli para postanawia naprawić relację i być nadal razem, po zdradzie nie można od razu oczekiwać pełnego zaufania partnera – będzie trzeba na nie zapracować.
Jak nie wpaść w pułapkę po zdradzie?
Dr Maciej Klimarczyk przestrzega przed pewną pułapką, w którą po zdradzie można wpaść w relacji, kiedy to ofiara staje się katem i np. całymi latami wypomina partnerowi zdradę przy każdej nadarzającej się okazji albo dopytuje się o szczegóły, np. czy ona była ładniejsza, albo w czym on jest lepszy ode mnie?
– To nigdy nie pomaga związkowi. Ważną rzeczą jest więc również to, aby w naprawę związku po zdradzie w pracę zaangażowały się obie strony – podsumowuje dr Klimarczyk.
Źródło informacji: Serwis Zdrowie