Jesz orzeszki albo krewetki i do tej pory nic złego ci się z tego powodu nie stało? Musisz sobie jednak zdawać sprawę z tego, że są to pokarmy, które znienacka mogą wywołać wstrząs anafilaktyczny, który stanowi bezpośrednie zagrożenie życia.
Najczęstszym mechanizmem powstawania wstrząsu anafilaktycznego jest uczulenie na jakiś alergen – pokarm, lek, czy ukąszenie owada. W wypadku wystąpienia anafilaksji najważniejsza jest szybka reakcja i podanie leku, który może uratować życie – epinefryny podawanej domięśniowo (adrenaliny).
Co to jest wstrząs anafilaktyczny?
Wstrząs anafilaktyczny (anafilaksja) to stan spowodowany nagłą ciężką reakcją alergiczną, którą trudno przewidzieć. Występuje rocznie u ok. 1-3% osób. Na świecie częstość występowania anafilaksji wynosi od 50 do 112 epizodów na 100 000 osób każdego roku. Osoby, które wcześniej nie wiedziały o alergii, są najbardziej narażone na zgon w wyniku wstrząsu anafilaktycznego, bo się go nie spodziewają i nie wiedzą jak zareagować.
– Podstawową grupą ryzyka są pacjenci, u których w przeszłości wystąpił wstrząs. Tacy pacjenci powinni pogłębić diagnostykę i mieć zapewnioną adrenalinę, bo u nich może się zdarzyć kolejny wstrząs – mówi prof. Maciej Kupczyk, prezydent-elekt Polskiego Towarzystwa Alergologicznego.
Warto wiedzieć, co zrobić w sytuacji wstrząsu, bo to może uratować życie nam lub naszym bliskim. Najlepiej jak najszybciej podać adrenalinę domięśniowo. Na szczęście na rynku są dostępne łatwe w użyciu wstrzykiwacze, które umożliwiają podanie jej szybko w górną część uda, nawet przez ubranie. Adrenalina to lek na receptę, dlatego warto udać się po nią do lekarza, a wykupiony lek mieć zawsze przy sobie. Wstrzykiwacze z adrenaliną są łatwe w obsłudze. Każdy może z nich skorzystać w przypadku wstrząsu anafilaktycznego, nie trzeba być lekarzem ani przechodzić specjalnego szkolenia z zasad pierwszej pomocy.
– Wstrząs anafilaktyczny jest najsilniejszą reakcją alergiczną organizmu, która bez podania adrenaliny może zakończyć się śmiercią – potwierdzają Agnieszka Panocka i Joanna Kuczyńska z Fundacji Allergia.
Anafilaksji, jak tłumaczą, może doświadczyć każda osoba, również ta, która wcześniej nie miała żadnej alergii. – Jeżeli lekarz stwierdzi, że u danej osoby występuje zagrożenie anafilaksją, to wypisze jej receptę na adrenalinę. Aktualne wytyczne Europejskiej Rady Resuscytacji wskazują, że jeżeli pierwsza dawka nie przynosi poprawy w ciągu 5 minut, to należy podać drugą, dlatego dobrą praktyką jest posiadanie przy sobie dwóch opakowań. Rodzice, których wspieramy w naszej internetowej wiosce wsparcia mówią, ze chociaż byli uprzedzeni przez lekarza, mieli przy sobie adrenalinę, wiedzieli, kiedy i jak jej użyć, to gwałtowność i szybkość objawów powodowała ogromny stres i lęk o życie dziecka. U osób z silnymi alergiami reakcję może wywołać nawet najmniejsza ilość alergenu, np. przeniesiona na zanieczyszczonej łyżce. U osób, które nigdy nie doświadczyły alergii, może dojść do wstrząsu anafilaktycznego np. po użądleniu przez pszczołę czy osę. Dlatego tak ważne jest, żeby każdy wiedział, że jeżeli osoba doświadczająca wstrząsu ma przy sobie adrenalinę, to każdy może ja podać i uratować jej życie. Nie trzeba mieć do tego wykształcenia medycznego – mówią.
Co może wywołać wstrząs anafilaktyczny?
Najczęstsza przyczyną wstrząsu anafilaktycznego jest spożycie pokarmów – stanowią 33 proc. przypadków. U dzieci pokarm wywołuje nawet do 85 proc. przypadków anafilaksji. Kolejnym czynnikiem powodującym wstrząs są użądlenia owadów (19 proc.) i leki (14 proc.). Zdarza się, choć zdecydowanie rzadziej, że anafilaksja jest wywołana przez kota, lateks, środki czyszczące, alergeny środowiskowe czy wysiłek fizyczny.
Do produktów spożywczych, które mogą wywołać wstrząs anafilaktyczny, należą między innymi:
- orzeszki ziemne,
- orzechy,
- ryby i owoce morza,
- mleko krowie,
- soja,
- jajka
- sezam.
Anafilaksję może wywołać ukąszenie przez owady – pszczoły, osy, szerszenie, mrówki, a także leki, głównie antybiotyki z grupy penicylin i niesteroidowe leki przeciwzapalne.
Anafilaksja wpływa na układ oddechowy, skórę, układ sercowo-naczyniowy, układ pokarmowy i nerwowy. Reakcja może nastąpić w kilkanaście minut, a niekiedy jest bardzo gwałtowna i występuje w kilka minut po kontakcie z czynnikiem wyzwalającym wstrząs. W 90% przypadków następuje w ciągu 30 minut. U 80-90% osób pierwszym objawem anafilaksji są zmiany skórne – może pojawić się wysypka, zaczerwienienie skóry. Potem może pojawić się uczucie kołatania serca, trudności w oddychaniu, uczucie osłabienia, zawroty głowy, nudności i wymioty.
Osoby z grup ryzyka, a więc te, które wiedzą o swojej alergii pokarmowej oraz osoby, u których wcześniej wystąpił wstrząs powinny zgłosić się do lekarza, który oceni ryzyko wystąpienia u nich wstrząsu anafilaktycznego.
Co robić w przypadku wstrząsu?
Przede wszystkim należy przerwać kontakt z czynnikiem wywołującym wstrząs (np. przerwać podawanie leków) i wezwać pogotowie ratunkowe. Potem jak najszybciej należy podać adrenalinę domięśniowo w zewnętrzną część uda. Po wstrzyknięciu adrenaliny należy przez kilka sekund masować miejsce ukłucia. Najlepiej, aby pacjent leżał na plecach z lekko uniesionymi nogami, chyba że ma trudności z oddychaniem – wówczas lepsza będzie pozycja siedząca. W przypadku kobiet w ciąży i pacjentów nieprzytomnych najlepsza jest pozycja boczna ustalona.
– Adrenalina to jedyny lek, który może zatrzymać wstrząs anafilaktyczny, ratując życie. W przypadku wstrząsu krytyczną sytuacją jest hipowolemia, czyli zaburzenie funkcjonowania układu sercowo-naczyniowego. Jeżeli odpowiednio wcześnie nie zostanie podana adrenalina, to możliwości udzielenia pomocy znacznie się kurczą. Podanie adrenaliny to utrzymanie wydolności krążeniowo-oddechowej. Adrenalina zatrzymuje objawy wstrząsu i dzięki temu zyskujemy czas, żeby udzielić pacjentowi kwalifikowanej pomoc – tłumaczy prof. dr hab. Jarosław Drobnik, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Rodzinnej.
Kto powinien mieć adrenalinę zawsze pod ręką?
Wystąpienie wstrząsu anafilaktycznego jest bardzo trudne, a czasami wręcz niemożliwe do przewidzenia. Dlatego osoby z grup ryzyka, a więc te, u których wcześniej wystąpił wstrząs i osoby ze zdiagnozowaną alergią powinny mieć ją zawsze przy sobie. – Osoby, u których była nasilona reakcja alergiczna, nawet jeżeli nie spełniała ona kryterium wstrząsu anafilaktycznego, ale była reakcją pokarmową czy po podaniu leków, zawsze przekonuję, by miały adrenalinę w domu, aby w każdej chwili można ten lek podać. Jeżeli chodzi o owady, to o wstrząsie dowiadujemy się po pierwszym ukąszeniu owada, kiedy następuje wstrząs. Dlatego zalecam posiadanie adrenaliny w apteczce domowej pszczelarzom czy osobom, które mają sady lub dużo drzew owocowych. Jest to często element ratujący życie. Adrenalinę powinny mieć też osoby, które planują wyjazd na wakacje, szczególnie za granicę – dodaje prof. Jarosław Drobnik.
W stresie można czasem zapomnieć, jak się zachować, dlatego warto uzyskać więcej informacji na profilu FB https://www.facebook.com/Recepta-na-wstrz%C4%85s-101734825545523.