“Rak daje w kość, ale życie po raku to
dopiero wyzwanie. Po latach wysiłku i skupienia na walce przychodzi…
pustka. Wygrana, więc trzeba się
cieszyć, ale nie wiadomo, co dalej. Nie wiadomo, jak żyć” – piszą organizatorzy pilotażowego programu „iPoRaku”, adresowanego do osób, które podjęły walkę z rakiem i wyszły z tej walki obronną ręką, ale potrzebują wsparcia, by wrócić do normalnego życia.
Psychiatrzy porównują człowieka, który wygrał walkę z chorobą nowotworową, do osoby uzależnionej, która rozstaje się z
nałogiem, albo do żołnierza, który wraca z misji wojennej. Nawet pół roku po otrzymaniu pozytywnych wyników może zostać u niego rozpoznany zespół stresu pourazowego. Ozdrowieńcy, bo tak się nazywa osoby, które pokonały raka, często mówią, że ich piekło
rozpoczęło się w momencie, gdy otrzymali dobre wyniki badań kontrolnych. Że nie potrafili normalnie wrócić
do domu, schować “karabinu” do szafy i napić się herbaty.
Mając świadomość, że brakuje systemowych
rozwiązań dla takich pacjentów, Fundacja Rak’n”Roll postanowiła uruchomić program iPoRaku,
którego celem jest zapewnienie kompleksowej pomocy ozdrowieńcom i zaspokojenie ich najważniejszych potrzeb, by mogli wrócić do życia sprzed choroby.
Wśród
potrzeb
wskazywanych przez podopiecznych
Fundacji znalazła się m.in. pomoc psychologiczna i psychotraumatologiczna, ale też pomoc w znalezieniu pracy i powrocie do aktywności zawodowej.
W czerwcu rusza pierwsza, pilotażowa
grupa wsparcia. Osoby zakwalifikowane do udziału w projekcie wezmą udział w
warsztatach „Blaski i cienie życia po chorobie nowotworowej”, które mają na
celu wzmocnić wiarę i nadzieję na satysfakcjonujące życie po leczeniu oraz
wskazać sposoby radzenia sobie z “cieniami” nowej, pochorobowej
rzeczywistości.
“Uczestnikom, którzy po udziale w warsztatach będą chcieli nadal
kontynuować pracę nad sobą, zapewnimy opiekę psychotraumatologiczną, czyli
przejście indywidualnej terapii traumy metodą EMDR. Ponadto, w ramach programu
odbędą się spotkania ze specjalistami z Grupy Pracuj.PL, a firma Hudson wesprze uczestników warsztatów w znalezieniu indywidualnych ścieżek kariery.
Dla osób, które będą odczuwały potrzebę i będą miały chęci udostępnimy
możliwość uczestniczenia w zajęciach sportowych, konsultacjach ze specjalistą
ds. wizerunku, warsztatach urodowych, a także sesjach coachingowych” – zapewniają organizatorzy programu
„iPoRaku”.
A ja gratuluję im świetnego pomysłu i, biorąc pod uwagę ich dotychczasową działalność, nie mam najmniejszych wątpliwości, że ten projekt pomoże wielu ludziom wrócić w pełni do społeczeństwa. Brawo Fundacjo!