Chorzy na raka powinni być szczepieni w pierwszej kolejności

Chorzy na raka powinni być szczepieni w pierwszej kolejności

Fot. Narodowy Instytut Onkologii w Gliwicach

Stanowisko towarzystw naukowych w sprawie szczepienia przeciw COVID-19 chorych onkologicznie jest jednoznaczne: nie tylko powinni być szczepieni, ale należy ich traktować priorytetowo. Niestety w Polsce będą szczepieni dopiero po 15 marca.

W badaniach, na które powołują się eksperci z Europejskiego Towarzystwa Onkologii Klinicznej (ESMO), wykazano, że chorzy na nowotwory są narażeni na cięższy przebieg COVID-19. Dotyczy to zwłaszcza chorych na nowotwory płuc i układu krwiotwórczego oraz tych, którzy mają już przerzuty. Zwiększone ryzyko cięższego przebiegu zakażenia SARS-CoV-2 dotyczy również pacjentów z guzami litymi, szczególnie w pierwszym roku po rozpoznaniu. Ryzyko to spada, jeśli chorobę nowotworową rozpoznano przed 5 laty lub wcześniej. W przypadku każdego nowotworu czynna choroba zwiększa ryzyko ciężkiego przebiegu COVID-19.

Dlaczego warto się zaszczepić przeciw COVID-19?

Dowiedziono, że zakażenie SARS-CoV-2 może powodować znaczne opóźnienia i nieodwracalne skutki w badaniach przesiewowych, diagnozach, leczeniu i monitorowaniu/nadzorze pacjentów onkologicznych, co w konsekwencji może spowodować zwiększone ryzyko zachorowalności i śmiertelności z powodu raka.

Poziom wytworzonej przez szczepionkę odporności może być zróżnicowany, w zależności od wielu czynników. Należą do nich w szczególności: rodzaj nowotworu złośliwego, stosowane terapie przeciwnowotworowe i czas ich podawania, istniejące zaburzenia immunologiczne, sprawność fizyczna. Optymalny czas szczepienia powinien być ustalany indywidualnie dla każdego pacjenta, w zależności od zaplanowanego u niego leczenia.

Największe korzyści ze szczepienia przeciwko COVID-19 odnoszą pacjenci szczepieni przed rozpoczęciem terapii ogólnoustrojowej (chemioterapii, immunoterapii, terapii celowanej). Nie znaczy to jednak, że jeśli pacjent jest już w trakcie leczenia, to nie należy go szczepić. Z badań wynika również, że pacjenci, którzy w ciągu ostatnich 6 miesięcy byli poddawani terapiom obniżającym ilość komórek B, mogą uzyskać zmniejszoną ochronę. Czas szczepienia po allogenicznym przeszczepie komórek macierzystych powinien być zgodny z ogólnymi zaleceniami – zwykle, w przypadku braku choroby przeszczep przeciwko gospodarzowi, szczepionka może być stosowana 6 miesięcy po przeszczepie komórek macierzystych. Pacjentów uczestniczących w badaniach klinicznych również nie należy pozbawiać szczepienia przeciwko COVID-19. Eksperci z ESMO apelują, aby dołożyć wszelkich starań w celu uzyskania protokołów badań klinicznych uwzględniających jednoczesne zastosowanie szczepionki przeciw COVID-19.

Chemioterapia osłabia skuteczność szczepionki

Na skuteczność szczepienia wpływa wiele czynników. Należą do nich:

  • stopień zaawansowania nowotworu,
  • rodzaj nowotworu,
  • stan ogólny pacjenta,
  • stosowane leczenie onkologiczne – mniejszy poziom odporności uzyskuje się u chorych leczonych cytostatykami, większy u tych, którzy są poddawani hormonoterapii, terapii celowanej lub immunoterapii (inhibitory PD-L1/PD-1).

– Najlepiej zaszczepić się przed leczeniem, minimum 2 tygodnie przed jego rozpoczęciem – tłumaczy dr Joanna Kufel-Grabowska z Wielkopolskiego Centrum Onkologii w Poznaniu. – Jeśli chory jest już leczony, termin szczepienia należy ustalić dla niego indywidualnie, najlepiej pomiędzy kursami chemio- czy immunoterapii, ale w trakcie hormonoterapii – dodała.

Po szczepieniu konieczne jest dalsze stosowanie zasad higieny, dezynfekcji, środków ochrony indywidualnej oraz zasad dystansowania fizycznego.

Co wiadomo na temat szczepionek przeciw COVID-19?

Szczepionka jest preparatem biologicznym zawierającym drobnoustroje lub ich antygeny (cząstki), które po podaniu człowiekowi imitują naturalną infekcję, prowadząc do powstania odporności analogicznej do tej, którą uzyskuje organizm w czasie pierwszego kontaktu z prawdziwym drobnoustrojem – bakterią lub wirusem.

Po szczepieniu i powstaniu pamięci immunologicznej, w przypadku kolejnego kontaktu z drobnoustrojem, czyli zakażeniu wirusem lub bakterią, już raz wytworzona odpowiedź immunologiczna działa sprawniej i szybciej. Szczepienie chroni przed ciężkim przebiegiem choroby i powikłaniami. Uzyskanie odporności nabytej w wyniku szczepienia jest znacznie bardziej bezpieczne niż w wyniku „naturalnego” zachorowania.

Dotychczas stosowano trzy główne typy szczepionek:

  • szczepionki zawierające żywe, atenuowane (pozbawione właściwości chorobotwórczych) drobnoustroje;
  • szczepionki zawierające inaktywowane (zabite) drobnoustroje;
  • szczepionki zawierające izolowane antygeny drobnoustrojów — szczepionki podjednostkowe.

Używane w Polsce szczepionki producentów Pfizer-BioNTech oraz Moderna nie są szczepionkami zawierającymi „żywego wirusa” , więc nawet u osób z obniżoną odpornością, chorobą nowotworową, nie wywołają infekcji COVID-19. Zawierają one jedynie cząsteczkę wirusa o nazwie mRNA, która ma wywołać reakcję powstania odporności na wirus SARS CoV-2. Szczepionki te uważane są za bardzo bezpieczne, a technologia ich produkcji jest rozwijana od około 20 lat. W przypadku wirusa SARS-CoV-2, powodującego COVID-19, to właśnie ten typ szczepionek jest najintensywniej rozwijany.

Na polskim rynku dostępne są też szczepionki „wektorowe” (AstraZeneca), zawierające jedynie fragment wirusa SARS-CoV-2 w nieco innej formie niż mRNA i w innym „opakowaniu”. Co ważne, szczepionki te również nie zawierają „żywego wirusa”.

Ile dawek i w jakim odstępie?

Wszystkie szczepionki dostępne na polskim rynku podawane są w dwóch dawkach. W przypadku szczepionek Pfizer/BioNTech między pierwszą a drugą dawką powinno upłynąć co najmniej 21 dni. Druga dawka szczepionki Moderny podawana jest po 28 dniach od pierwszej. Z kolei druga dawka szczepionki firmy AstraZeneca powinna zostać podana po 3 miesiącach od pierwszej.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You may also like

Kobiety w IT. Jakie znaczenie ma płeć w miejscu pracy?

"To nie jest zawód dla kobiet", "Może zajmij się czymś łatwiejszym, to zbyt trudne dla ciebie", "Masz za małą wiedzę i umiejętności", "Nie dasz rady, nie nadajesz się". Takie zdania słyszą na początku swojej kariery kobiety w IT. Jakie znaczenie ma płeć w tej branży?