Nowotwory przewodu pokarmowego — rak żołądka, przełyku i jelita grubego — stanowią 15 proc. wszystkich zachorowań na nowotwory w Polsce i są przyczyną 20 proc. zgonów onkologicznych. W jaki sposób można obniżyć zachorowalność i poprawić sytuację osób, które już zachorowały?
Nowotworom przewodu pokarmowego poświęcono raport Fundacji Onkologicznej Nadzieja oraz Fundacji EuropaColon Polska, który omówiono kilka dni temu na konferencji prasowej w Warszawie. Co z niego wynika?
Nowotwory przewodu pokarmowego: późne wykrycie pogarsza szanse chorego
Jak podkreśla Joanna Konarzewska-Król, dyrektor Fundacji Onkologicznej Nadzieja, rak jelita grubego, rak żołądka i rak przełyku to nowotwory, które często diagnozowane są w późnym stadium zaawansowania, gdy choroba dała już przerzuty. – Na tym etapie możliwości terapeutyczne są niestety bardzo ograniczone, a rokowania pacjenta niekorzystne – 5-letnie przeżycia pacjenta nie przekraczają zwykle 15 proc.
Podobnie jak w przypadku innych chorób onkologicznych, powodzenie leczenia w bardzo dużym stopniu uzależnione jest od stopnia zaawansowania nowotworu. Jego wczesne wykrycie znacznie zwiększa szansę na wyleczenie pacjenta, stąd też ogromne znaczenie mają badania przesiewowe. W Polsce dostępne są tylko badania dotyczące raka jelita grubego, ale nawet one nie cieszą się popularnością.
-W Polsce od lat borykamy się z problemem niskiego odsetka osób zgłaszających się na kolonoskopię w Programie Badań Przesiewowych Raka Jelita Grubego. Kolonoskopia to jedyne badanie, podczas którego jednocześnie wykrywamy polipy i można je usunąć. Po badaniu histopatologicznym wiemy, czy są to zmiany nowotworowe, które wykrywamy w co najmniej 25 proc. kolonoskopii. Jednak ze względu na obawę przed bólem i dyskomfortem związanym z przeprowadzeniem badania niewiele osób decydowało się na nie. Pomimo tego, że przez lata funkcjonowania programu udało nam się zahamować negatywny trend, jeśli chodzi o umieralność z powodu tego nowotworu, to statystyki dotyczące liczby beneficjentów programu przesiewowego skłaniają do rozważenia zasadności wdrożenia w nim zmian – mówi prof. Jarosław Reguła, konsultant krajowy w dziedzinie gastroenterologii.
Czytaj też: Badaj się, jeśli chcesz uniknąć raka jelita grubego
Nowotwory przewodu pokarmowego: w oczekiwaniu na test FIT
Rozwiązaniem problemu niskiej zgłaszalności na badanie przesiewowe mogłoby być wprowadzenie jako pierwszego etapu programu przesiewowego testu immunochemicznego na krew utajoną w stolcu (testu FIT), co sugerują zarówno doświadczenia z innych krajów Unii Europejskiej, jak i badanie PICCOLINO przeprowadzone na grupie 12 000 osób z polskiej populacji. Eksperci mają nadzieję, że taki program będzie realizowany również w Polsce.
– Miejmy nadzieję, że program z prawdziwego zdarzenia, z użyciem ilościowego testu FIT wraz z monitorowaniem wyników oraz z finansowaniem i nadzorowaniem jakości kolonoskopii wykonywanej u osób z dodatnim wynikiem, stanie się rzeczywistością w najbliższych miesiącach — informuje prof. Reguła.
Nowotwory przewodu pokarmowego: do tej pory powstało 36 centrów kompetencji
Jedną z ważniejszych zmian, jakie w ostatnich latach dokonały się w opiece onkologicznej, było wprowadzenie centrów kompetencji dedykowanych konkretnemu nowotworowi. Model kompleksowej opieki onkologicznej nad pacjentem z nowotworem jelita grubego wszedł w życie w 2021 roku i w tym momencie funkcjonuje w 36 ośrodkach w Polsce, przyczyniając się do poprawy dostępności i skuteczności leczenia, a także komfortu pacjenta. Eksperci są zgodni, że obecnie jednym z największych wyzwań, jakie stoją przed ośrodkami zajmującymi się leczeniem nowotworów przewodu pokarmowego, jest zapewnienie dostępu do szybkiej i kompleksowej diagnostyki genetycznej.
– W dobie medycyny spersonalizowanej wiemy, że nie ma dobrego leczenia bez kompleksowej diagnostyki, w tym molekularnej. Niesłychanie ważną kwestią jest usprawnienie procesu diagnostycznego poprzez zwiększenie dostępu do badań molekularnych przeprowadzanych przez certyfikowane laboratoria diagnostyczne – komentuje dr n. med. Paweł Potocki, onkolog kliniczny z Kliniki Onkologii UJ CM w Krakowie.
Kluczową rolę w procesie leczenia pacjenta z rakiem jelita grubego, przełyku i żołądka odgrywa leczenie chirurgiczne — przeprowadzona w odpowiednim stopniu zaawansowania i zakresie operacja zwiększa szansę na dłuższe przeżycie pacjenta. Poprawienie ewentualnych niedociągnięć popełnionych podczas pierwszego zabiegu w trakcie drugiej operacji nie gwarantuje podobnej skuteczności do prawidłowo przeprowadzonego zabiegu w jednym etapie. Niestety nie każdy chory, ze względu na stopień zaawansowania choroby, kwalifikuje się do operacji, a refundowane obecnie w Polsce opcje terapeutyczne nie zaspokajają potrzeb wszystkich pacjentów.
Zebrane w raporcie informacje pokazują, że w przypadku nowotworów złośliwych rokowanie zależne jest w dużej mierze od dostępności skutecznego leczenia farmakologicznego i jest lepsze u chorych z rakiem jelita grubego, gdzie w porównaniu z rakiem przełyku i żołądka liczba nowoczesnych terapii jest znacznie większa.
– Ostatnie decyzje Ministerstwa Zdrowia dotyczące m.in. refundacji immunoterapii i podwójnej immunoterapii w leczeniu chorych z rakiem jelita grubego poprawiają dostęp do nowoczesnego leczenia w pewnych grupach chorych, ale mamy nadzieję, że to tylko początek dobrych zmian – komentuje dr hab. Barbara Radecka, onkolog kliniczna z Opolskiego Centrum Onkologii. – Wyniki badań klinicznych wskazują, że stosowanie nowoczesnych terapii pozwala na wydłużenie życia chorych na raka jelita grubego, ale także raka przełyku, żołądka i połączenia przełykowo-żołądkowego w porównaniu do dostępnego obecnie w Polsce leczenia – dodaje ekspertka.
Z wypowiedzi ekspertów podczas konferencji prezentującej wyniki raportu oraz rekomendacji zmian systemowych zawartymi w opracowaniu wynika, że w terapii nowotworów przewodu pokarmowego coraz większą rolę odgrywa leczenie adjuwantowe, czyli terapia stosowana po leczeniu chirurgicznym. Przykładem może być zastosowanie niwolumabu w leczeniu uzupełniającym raka przełyku czy połączenia przełykowo-żołądkowego, które zgodnie z wynikami badań pozwala na zmniejszenie ryzyka nawrotu choroby o 33 proc.
– Czekamy na poszerzenie wachlarza dostępnych w ramach refundacji terapii o rekomendowane przez wytyczne kliniczne terapii celowanych, ale też immunoterapii w leczeniu pierwszej linii płaskonabłonkowego raka przełyku oraz gruczolakoraka żołądka, połączenia żołądkowo-przełykowego lub przełyku – podsumowuje dr Potocki.
– Jednym z ważniejszych wniosków płynących z raportu jest zwiększenie działań w ramach profilaktyki pierwotnej i wtórnej. Wciąż mamy dużo do zrobienia, jeśli chodzi o edukację społeczeństwa na temat czynników ryzyka rozwoju chorób nowotworowych oraz postrzegania własnego wkładu w profilaktykę. Czekamy też na konkretne działania dotyczące zmian w programie przesiewowym i przyspieszenie procesu refundacji terapii dla chorych z rakiem jelita grubego, żołądka i przełyku – podsumowuje Iga Rawicka, prezes Fundacji EuropaColon Polska.