Ciągłe zmiany temperatury, suche powietrze w pomieszczeniach, noszenie czapki – nasze włosy po zimie wymagają szczególnej troski. Co robić, aby przywrócić im blask i dobrą kondycję?
Mycie w letniej wodzie
Nie tylko szampon i odżywka, ale również temperatura i twardość wody mają kluczowe znaczenie w codziennej pielęgnacji włosów. Zbyt ciepły strumień wody pozbawia włosy blasku i sprawia, że stają się matowe. Poza tym zwiększa wydzielanie sebum, przez co nawet tuż po umyciu wyglądają jakby były przetłuszczone.
Aby temu zapobiec, myj włosy w letniej wodzie, a na koniec spłucz je w zimnej. Zwróć również uwagę na jakość wody. Jeśli jest zbyt twarda, lepiej myj włosy w przegotowanej wodzie. Rozwiązaniem problemu twardości wody może być również instalacja odpowiedniego filtra.
Po umyciu delikatnie wytrzyj włosy ręcznikiem. Broń Boże ich nie wykręcaj, bo będą się puszyć i poplączą się końcówki.
Jadłospis dla włosów
Osłabione włosy to konsekwencja niewłaściwej diety, w której zabrakło odpowiedniej ilości witamin i mikroelementów. Cóż, zimą zawsze nasz jadłospis jest zubożony. Za mało w nim warzyw i owoców, a za dużo wysokokalorycznych produktów, które nie dostarczają tego, co organizm potrzebuje.
Na szczęście zima to już przeszłość. Na wiosnę trzeba wzbogacić codzienne menu m.in. o białko – bardzo cenny składnik diety, dzięki któremu włosy stają się grubsze i mocniejsze. Na Twoim talerzu nie może więc zabraknąć ryb, chudego mięsa drobiowego, roślin strączkowych i jajek. Nie zapominaj również o uzupełnieniu diety orzechami, świeżymi owocami i warzywami. Pij minimum 2 litry wody dziennie, najlepiej wysoko zmineralizowanej (zawiera wapń, fosfor i magnez), żeby dobrze nawodnić organizm. Dzięki wodzie pomożesz odzyskać swoim włosom blask.
A może nutrikosmetyk?
Żyjesz w ciągłym pośpiechu i nie masz czasu na przygotowywanie pełnowartościowych posiłków? Sięgnij po preparat, który dostarczy Twoim włosom odpowiedniej ilości niezbędnych składników odżywczych. Taka rolę spełniają nutrikosmetyki, które – jak sama nazwa wskazuje – odżywiają włosy od wewnątrz. Zawarte w nich witaminy, minerały i kwasy tłuszczowe uelastyczniają i wzmacniają strukturę włosów, hamując ich wypadanie, łamanie i rozdwajanie, a także pobudzają wzrost nowych włosów.
Musisz się jednak uzbroić w cierpliwość – efekty działania nutrikosmetyków (np. Hairvity, Gelacet plus, Belissa Intense, Bio + selen + cynk, Biotebal, Biotyna, Skrzyp complex) widoczne są dopiero mniej więcej po trzech miesiącach ich regularnego stosowania.