Planujesz ciążę? Lepiej wylecz zęby!

Planujesz ciążę? Lepiej wylecz zęby!

Fot. pixabay.com

Choroby przyzębia, czyli tkanek otaczających zęby, są nie tylko przyczyną problemów estetycznych, ale również zdrowotnych. Jeśli nie są leczone, mogą doprowadzić do utraty uzębienia. Udowodniono również ich związek z przedwczesnym porodem, niską wagą urodzeniową noworodka i stanem przedrzucawkowym u jego matki.

Prof. Tomasz Konopka, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Periodontologicznego, przypomina, że ciąża sprzyja nasileniu zmian próchnicowych. A badania mikrobiologiczne dowodzą, że paciorkowce, czyli bakterie odpowiedzialne za rozwój próchnicy, nie tylko wywołują zakażenia jamy ustnej u kobiet w ciąży, ale są też przyczyną próchnicy zębów (mlecznych) u ich dzieci. Minimalizując obecność tych bakterii w jamie ustnej mamy, zapobiega się więc również ich namnażaniu w jamie ustnej jej dziecka.

Od 80 do 97 proc. kobiet w ciąży ma zapalenie dziąseł. Ich dziąsła mają żywo-czerwony kolor, krwawią, przerastają. W skrajnych przypadkach może dojść do tzw. guza ciężarnych, który jest rozpoznawany u 4-5 proc. kobiet w ciąży. [Prof. Tomasz Konopka]

Guz ciężarnych, nazywany również nadziąślakiem, to niezłośliwa zmiana zapalna wyrastająca z tkanek przyzębia. Zwykle umiejscawia się ona w przestrzeniach międzyzębowych, ale czasem może przechodzić na wargi, koniuszek języka lub jego brzegi. Pojawia się zwykle między drugim a piątym miesiącem ciąży.

Według prof. Konopki zapalenie dziąseł to stan, któremu można zapobiec, a jeśli już się pojawi, łatwo poddaje się leczeniu i nie ma wpływu na zdrowie rozwijającego się płodu. Nie dotyczy to jednak zaawansowanej choroby przyzębia, na którą cierpi 12-15 proc. kobiet w ciąży.

“W tym przypadku mamy już do czynienia z głębokimi kieszonkami i rozchwianymi zębami. Taki stan ma wpływ na parametry rozwijającego się płodu” – mówi prof. Konopka.

Z badań naukowych wynika, że kobieta w ciąży z zapaleniem przyzębia ma prawie ośmiokrotnie wyższe ryzyko urodzenia dziecka przed wyznaczonym terminem i ważącego poniżej 2,5 kg.

Autor jednego z takich badań, amerykański periodontolog Steven Offenbacher, przekonuje, że objęcie kobiet w ciąży opieką periodontologiczną mogłoby zmniejszyć aż o 15 proc. liczbę wszystkich przedwczesnych porodów. I choć inne badania tego nie potwierdziły, to bezsprzecznie dowiodły, że stan przyzębia ciężarnych ma wpływ na wystąpienie stanu przedrzucawkowego (preeklampsji). Jest to stan, który występuje po 20. tygodniu ciąży, a charakteryzuje się nadciśnieniem, pojawieniem się białkomoczu i objawów neurologicznych przypominających padaczkę.

Jak przekonują specjaliści, prawidłowe leczenie przyzębia (leczenie periodontologiczne) może zapobiec zarówno urodzeniu wcześniaka, dziecka o niskiej masie urodzeniowej, jak i preeklampsji, która jest stanem zagrażającym życiu kobiety. A im bardziej to leczenie będzie kompleksowe, z zastosowaniem antyseptyków, to jego wpływ ochronny będzie silniejszy.

Kobieta w ciąży jest pacjentką podwyższonego ryzyka i dobrze byłoby wrócić do dobrej tradycji monitorowania stanu jej przyzębia. W książeczce przebiegu ciąży powinien być wpisany stomatolog, a w razie potrzeby również periodontolog. [Prof. Tomasz Konopka]

Europejska Federacja Periodontologiczna uznała zdrowie jamy ustnej kobiet w ciąży za poważny problem i poświęciła mu specjalny program edukacyjny. Do jego realizacji przyłączyło się również Polskie Towarzystwo Periodontologiczne. “Nie zastanawialiśmy się nad tym ani przez chwilę, ponieważ uważamy, że jest to problem dotyczący lekarzy – dentystów i ginekologów, a przede wszystkim samych kobiet w ciąży” – poinformowała prof. Renata Górska, prezes Polskiego Towarzystwa Periodontologicznego i krajowa konsultantka w dziedzinie periodontologii.

PRZECZYTAJ TAKŻE:

Czy trzeba się bać badań RTG w stomatologii?

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You may also like

Kobiety w IT. Jakie znaczenie ma płeć w miejscu pracy?

"To nie jest zawód dla kobiet", "Może zajmij się czymś łatwiejszym, to zbyt trudne dla ciebie", "Masz za małą wiedzę i umiejętności", "Nie dasz rady, nie nadajesz się". Takie zdania słyszą na początku swojej kariery kobiety w IT. Jakie znaczenie ma płeć w tej branży?