Jesień nie musi być szarobura. Co zrobić, żeby była kolorowa?

Jesień nie musi być szarobura. Co zrobić, żeby była kolorowa?

Jesień kojarzy ci się z deszczem, gorącą herbatą i czarnym płaszczem? Czas ją odczarować. W tym sezonie postaw na kolor – niech zainspirują cię jesienne liście. Czasem wystarczy tylko jeden, wyrazisty dodatek, by cała stylizacja nabrała uroku.

Chociaż może się wydawać, że niewiele osób przepada za jesienną aurą, zdarzają się osoby, dla których jest to ulubiona pora roku. Nie jest tak gorąco jak latem, ani tak zimno jak w styczniu. To cudowny okres przejściowy, w którym możemy jeszcze cieszyć się letnimi sukienkami w nieco opatulonej wersji. Gdy wszędzie wokół tańczą kolorowe liście, a dzieci zbierają kasztany, warto więcej czasu spędzać na dworze – choćby po to, by zahartować organizm przed sezonem chorobowym. I nawet jeśli kropi deszcz, trzymaj się zasady, że nie ma złej pogody, jest tylko nieodpowiednie ubranie.

Pokochaj gumiaki

Już od kilku sezonów kalosze cieszą się dużą popularnością. Chociaż te, które noszą gwiazdy z pierwszych stron gazet, kosztują krocie, nie oznacza to, że zwykłe gumiaki z sieciówki czy dyskontu nie mogą zadać szyku.

Zakładając na nogi kalosze, automatycznie uruchamia się w nas cząstka dziecka. Niech pierwsza rzuci kamieniem ta, której nie sprawia przyjemności chodzenie po kałużach w kaloszach. A jeśli jest się dodatkowo mamą przedszkolaka, zwykły spacer może zamienić się w prawdziwą przygodę!

Jesienny powiew lata

O chodzeniu z odkrytymi ramionami możemy już raczej zapomnieć, ale nie rzucajmy w kąt szafy letnich sukienek. Przy odrobinie pomysłowości mogą stać się doskonałą bazą jesiennych stylizacji. Kwiecista, dziewczęca sukienka, w połączeniu ze skórzaną lub jeansową kurtką i ciężkimi, motocyklowymi butami, to strzał w dziesiątkę.

Jesienne  stroje mogą wymagać sporo planowania. Płaszcz czy bez płaszcza? Ile warstw to już za dużo? Czasem ciężko o dobrą odpowiedź. Bywa, że rano temperatura jest niska, a już w południe zaczynamy zrzucać wierzchnie warstwy. Technikę ubierania się „na cebulkę” warto więc przećwiczyć już jesienią.

Podczas gdy podkoszulek i dżinsy mogą być prostym strojem na lato, dodanie grubszej marynarki w kolorze musztardowym natychmiast sprawi, że ​​taki strój jest godny jesieni. Do tego jeszcze zamszowe botki i stylizacja obroni się zarówno w biurze, jak i na wieczornym spotkaniu z koleżankami. Plisowana spódnica w połączeniu z marynarką lub kurtką też będzie doskonałym połączeniem. Do takiego stroju pasują nawet trampki.

Kardigany mogą być zarówno krótkie, jak i długie. Rozważ założenie długiego rozpinanego swetra i spięcie go dookoła talii szerokim paskiem. Całości dopełnią obcisłe dżinsy i wysokie buty. Dopasuj dżinsy skinny do czarnych lub brązowych butów do jazdy konnej. Całości dopełni biała bluzka zakładana pod zapinaną na guziki koszulę w kratę.

Buty jedyne w swoim rodzaju

Możesz kupić najzwyklejsze kalosze lub botki w nudnym kolorze i własnoręcznie ozdobić je tak, by były jedyne w swoim rodzaju. Dzięki temu możesz wyróżnić się z tłumu czymś oryginalnym, a nie po prostu świecić logiem, które krzyczy „byłyśmy drogie!”.

W jaki sposób przerobić buty? Np. przyklejając do nich różne elementy dekoracyjne: guziki, perełki, kokardki albo cyrkonie. Jeśli brakuje ci pomysłu, odwiedź pasmanterię – na pewno nie wyjdziesz z niej pustymi rękoma.

Dodatki przyklej do butów specjalnym klejem do obuwia (np. Tadam). W porównaniu z innymi klejami szybko schnącymi, te przeznaczone specjalnie do obuwia nie kruszą się po wyschnięciu, dzięki czemu ryzyko, że dekoracja odpadnie, jest nikłe. Taki klej może ci się przydać także podczas sezonu jesienno-zimowego. Warunki pogodowe w tym czasie sprzyjają rozklejaniu się butów, szczególnie sportowych. Jeśli więc masz w domu nastolatka, klej przyda ci się do sklejania podeszwy i nosków adidasów. Nie daj sobie wmówić, że znów trzeba lecieć do sklepu po nową parę!

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You may also like

ECOSOFT Botanical — naturalna ochrona dla ust

Niechronione balsamem usta wystawione na działanie szkodliwych czynników atmosferycznych stają się szorstkie, piekące i pękają. Organiczne balsamy ECOSOFT Botanical marki Laura Conti z olejem bursztynowym, konopnym lub ekstraktem z propolisu mogą zapewnić stałą ochronę.