Z czym kojarzy Ci się rak?

Z czym kojarzy Ci się rak?

Fot. Pixabay.com

Mówiąc o nowotworach, posługujemy się najczęściej stereotypami, zgodnie z którymi “rak to wyrok”, a walka z nim z góry skazana jest na porażkę. Wiele osób woli więc na wszelki wypadek się nie badać, czego konsekwencją jest zbyt późne rozpoznanie choroby.

W opinii dr n. społ. Antoniny Doroszewskiej, socjolożki z Zakładu Dydaktyki Ginekologiczno-Położniczej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, myślenie Polaków o raku jest fatalistyczne. Kojarzą go z czymś, na co nie mają praktycznie żadnego wpływu (“Los tak chciał, dlatego zachorowałam”).

Taka postawa i takie myślenie powodują, że gotowość do wykonania badań profilaktycznych, przestrzegania zaleceń lekarskich i podjęcia pewnego wysiłku związanego z leczeniem jest ograniczona – podkreśla dr Antonia Doroszewska.

Wyrok śmierci, cierpienie, niemoc

Potwierdza to wiele badań. W jednym z nich na pytanie, z czym kojarzy Ci się nowotwór, najwięcej ankietowanych odpowiedziało, że z wyrokiem śmierci, cierpieniem i niemocą. Znacznie mniej osób wskazywało na nadzieję. Osoby, u których rozpoznano chorobę nowotworową, podkreśliły, że kiedy usłyszały diagnozę, poczuły strach, niepokój, rozpacz, bezradność.

Równocześnie wiedza na temat nowotworów i funkcjonowania opieki onkologicznej jest w Polsce dalece niewystarczająca. Według jednego z badań 15 procent Polaków uważa, że odsetek wyleczonych pacjentów dotkniętych nowotworem nie przekracza 10 procent. Inne badania pokazują z kolei, że swoją wiedzę na temat diagnostyki i leczenia raka budujemy często w oparciu o stereotypy i nieprawdziwe informacje.

Bardzo źle oceniamy również skuteczność leczenia nowotworów. Jedna trzecia z nas uważa, że jest ona zła lub bardzo zła. Jeszcze gorzej oceniają tę skuteczność chorzy oraz ich rodziny – mówi dr Doroszewska.

Na świadomość społeczną składają się nie tylko nasze przekonania i doświadczenia, ale też opinie innych osób. Kształtują je kampanie społeczne i przekaz medialny. A w mediach – tych tradycyjnych i społecznościowych – aż roi się od przekłamanych, nieobiektywnych i nieprawdziwych informacji.

O czym piszą gazety?

W prawie połowie z 329 przeanalizowanych przez dr Doroszewską artykułów, które opublikowano w pierwszym półroczu 2017 roku w pięciu najpopularniejszych dziennikach, przekazywane treści budowały bardzo negatywne skojarzenia i niekorzystny wizerunek choroby nowotworowej.

Zwykle były to opowieści osób, które same zachorowały na raka lub ktoś z ich bliskich był na niego chory albo umarł z jego powodu. Często były przedstawione w sposób sensacyjny, bardzo rzadko przedstawiały jakieś pozytywne treści. Na ogół były to tragiczne historie – podkreśla dr Doroszewska.

Trudno, jak mówi ekspertka, doszukać się w tych artykułach jakichś pozytywnych stron onkologii i opieki onkologicznej. Podkreślane są w nich bardzo często wysokie koszty leczenia, rosnąca liczba chorych na raka, wysoka śmiertelność. Pojawiały się również artykuły na temat niekonwencjonalnych metod leczenia raka, które niekoniecznie je dyskredytowały.

Zaledwie jedna trzecia analizowanych treści zwracała uwagę na rolę profilaktyki, ogromne postępy w medycynie, umożliwiające wcześniejsze wykrywanie i skuteczniejsze leczenie nowotworów, opisywała  organizację opieki onkologicznej. Jedna piąta artykułów miała neutralne zabarwienie lub zawierała pozytywne i negatywne watki, ale nie były one nacechowane negatywnie.

Retoryka walki i wroga

W przeanalizowanych przez dr Doroszewską artykułach dominowała retoryka wojenna. Pojawiały się stwierdzenia, że ktoś “przegrał walkę z rakiem” albo że “zabił go nowotwór”. Były też bardziej poetyckie sformułowania opisujące możliwości współczesnej medycyny, która “z precyzją najlepszego chirurga złośliwe komórki, nie robiąc przy tym szkody zdrowym”.

Dla niektórych pacjentów ta retoryka walki jest dodatkowym obciążeniem, bo nie dość, że są chorzy i mają duże problemy związane z chorobą i leczeniem, to jeszcze muszą stoczyć z czymś walkę. A jeśli leczenie nie przynosi oczekiwanych rezultatów, to wiąże się to z dodatkowym obciążeniem, że tę walkę przegrywają – tłumaczy dr Antonina Doroszewska.

W mediach pojawiają się też skojarzenia raka z malutką mrówką potrzebującą pomocy, przetaczającym się przez Polskę tsunami, które zwykle pochłania wiele ofiar, brakiem bezpieczeństwa, zagubieniem, bezradnością. Wiążę się z pogorszeniem sytuacji materialnej, utratą pracy, ograniczonym funkcjonowaniem w społeczeństwie. Częstą towarzyszką raka jest… śmierć.

Budowanie pozytywnego przekazu

Bardzo ważne jest budowanie pozytywnego przekazu. Takie kształtowanie świadomości społecznej, żeby był on rzetelny, ale pokazywał również rozwój medycyny, nowe możliwości leczenia, metody profilaktyki i to, że na wiele aspektów zdrowia, takich jak styl życia, mamy wpływ. Dzięki temu można ograniczyć liczbę zachorowań i zwiększyć liczbę osób, u których nowotwór zostanie wykryty we wcześniejszym stadium – przekonuje ekspertka z Zakładu Dydaktyki Ginekologiczno-Położniczej WUM.

Warto dodać, że sam nowotwór bywa również metaforą wielu bardzo negatywnych zjawisk zachodzących w polskim społeczeństwie. Pojawia się m.in. przy okazji ostrych dyskusji politycznych (“Nowotwór polskiej polityki”, “Jeśli ten nowotwór będzie  się rozrastał, to zatruje nam cały organizm państwa”, “Dobra zmiana niszczy wszystko niczym nowotwór”).

A z czym Tobie kojarzy się rak?

 

Artykuł powstał na podstawie prelekcji dr Antoniny Doroszewskiej, wygłoszonej podczas VII Letniej Akademii Onkologicznej dla dziennikarzy. Healthy&Beauty było patronem medialnym tego wydarzenia.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You may also like

Kobiety w IT. Jakie znaczenie ma płeć w miejscu pracy?

"To nie jest zawód dla kobiet", "Może zajmij się czymś łatwiejszym, to zbyt trudne dla ciebie", "Masz za małą wiedzę i umiejętności", "Nie dasz rady, nie nadajesz się". Takie zdania słyszą na początku swojej kariery kobiety w IT. Jakie znaczenie ma płeć w tej branży?