Urzekające zapachy ręcznie wytwarzanych kosmetyków, kolędy śpiewane przez Świętego Mikołaja, w którego wcielił się Marcin, a na dokładkę pyszne potrawy wigilijne przygotowane jak zwykle w pełni profesjonalnie przez ekipę IMR advertising by PR. Tak wyglądało spotkanie prasowe Starej Mydlarni, zorganizowane kilka dni temu w siedzibie Hajoty Press Club w Warszawie.
W 2001 roku, kiedy na bydgoskim rynku swoje podwoje otworzył sklep z naturalnymi kosmetykami, założycielka marki, Sylwia Brzuska, nie spodziewała się chyba, że po 16 latach Stara Mydlarnia stanie się przedsiębiorstwem eksportującym swoje produkty do kilkunastu krajów świata. I że jego portfolio rozrośnie się do około 500 kosmetyków do pielęgnacji twarzy, ciała, włosów, dłoni i stóp.
Ważną część naszej działalności stanowi produkcja całkowicie ręcznie wytwarzanych mydeł w blokach – glicerynowych i roślinnych vege, które można kroić w dowolne kształty. Klienci, kobiety i mężczyźni, w naszych kosmetykach cenią naturalność, aktywne surowce, również z polskich ziół z ekologicznych upraw, które dobroczynnie działają na skórę. Poza tym, pięknie pachną i są bardzo apetyczne – mówi Sylwia Brzuska.
We wszystkich kosmetykach połączono tradycję i ekologię z nowoczesnymi rozwiązaniami, a bezpieczeństwo ich stosowania jest sprawdzane przez nowoczesne laboratorium badawcze pod kątem mikrobiologicznym, fizykochemicznym, dermatologicznym oraz użytkowym. Produkty sygnowane logo Stara Mydlarnia nie zawierają szkodliwych dla zdrowia substancji, takich ja: laurylosiarczan sodu (oznaczany symbolem SLS), działający podobnie do SLS etoksylowany laurylosiarczan sodu (SLES), parabeny, politlenek etylenu (PEG), silikony, wazelina, olej mineralny czy kwas wersetowy (EDTA).
Zaproszeni na spotkanie dziennikarze mieli możliwość poznania wszystkich linii kosmetycznych Starej Mydlarni, przeznaczonych do różnych typów skóry. Można było wypróbować na własnej skórze niemal sto aromatycznych produktów: mydeł, kremów, eliksirów i masek do twarzy, peelingów do twarzy i ciała, szamponów, masek i odżywek do włosów.
Nikt nie może zarzucić firmie, że dyskryminuje mężczyzn, bo specjalnie dla nich produkowana jest seria kosmetyków do codziennego stosowania Citrus Wood. Składa się ona z żelu pod prysznic i szamponu 2 w 1, żelu do kąpieli, kremu po goleniu, mydła peelingującego z otrębami i olejku do brody.