Firma Oriflame towarzyszy już polskim kobietom od 25 lat. Między innymi z tej okazji zorganizowała 6 września 2016 r. wyjątkowe, w iście hollywoodzkim stylu, spotkanie z dziennikarzami. Jednak najważniejszym powodem tego wydarzenia było przedstawienie nowej ambasadorki Oriflame, Anny Dereszowskiej, która jest też twarzą nowego zapachu tej firmy – My Destiny.
Mówi o sobie, że jest indywidualistką i lubi decydować o sobie. Największą inspiracją są dla niej osoby, podobnie jak ona sama, charyzmatyczne. Ceni kobiety, które wiedzą, czego chcą i spełniają się w tym, co robią. Kosmetyki Oriflame zna od wielu lat i bardzo je ceni, dlatego chętnie przystała na propozycję zostania ambasadorką tej szwedzkiej firmy kosmetycznej, stworzonej z myślą o kobietach i dla kobiet.
Woda perfumowana My Destiny, której jest twarzą, to szyprowo-owocowo-kwiatowa kompozycja, pobudzająca kreatywność i dodająca energii. Jej sercem jest ekstrakt z turmalinu – minerału cechującego się wyjątkowymi właściwościami, który pod wpływem ciepła skóry zaczyna emitować dobroczynną energię w postaci fal podczerwonych, co poprawia mikrokrążenie i wspomaga witalność organizmu. Rozbudza chęć do energicznego działania.
W nowym zapachu Oriflame, stworzonym przez sławną kreatorkę perfum Sophie Labbé, odnajdziemy również nuty kwiatów lotosu, płatków peonii oraz aromat paczuli.
Ale My Destiny to nie tylko wyjątkowy zapach zamknięty w wyjątkowym, zindywidualzowanym flakonie. Jego dopełnieniem jest kolekcja kolorowych kosmetyków The ONE Bold (tusz do rzęs i dwie palety cieni do powiek) oraz dodatków (kolczyki i bransoletka). Każdy element nawiązuje do kryształków turmalinu.