CPAP wcale nie taki dobry, jak o nim mówiono

CPAP wcale nie taki dobry, jak o nim mówiono

Na temat tego aparatu, nazywanego potocznie protezą powietrzną, pulmonolodzy mówili do tej pory w samych superlatywach. Dowodzili, że mimo iż jest to metoda uciążliwa, bo co wieczór trzeba zakładać na twarz maskę podłączoną do urządzenia zapewniającego stałe ciśnienie w drogach oddechowych, to jednak bardzo skuteczna. Przynosząca ulgę osobom z bezdechem sennym już pierwszej nocy. “Jeśli pacjent przyzwyczai się do aparatu CPAP, to nie wyobraża już sobie życia bez niego” – można było usłyszeć jeszcze w marcu 2016 r. na konferencji prasowej dotyczącej leczenia obturacyjnego bezdechu sennego.

Ci sami lekarze, którzy go zachwalali, będą musieli zweryfikować swoje poglądy. Okazuje się bowiem, że skuteczność wspomagania oddychania metodą CPAP nie została potwierdzona w badaniach naukowych.

– CPAP uważany był do tej pory za złoty standard w leczeniu bezdechu sennego – przypomina dr Radosław Sierpiński, kardiolog z Kliniki Leczenia Zaburzeń Rytmu Serca w Instytucie Kardiologii w Aninie, konsultant Centrum Medycznego MML specjalizującego się w leczeniu schorzeń laryngologicznych.

Jednak podczas ostatniego kongresu Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego w Rzymie zaprezentowano wyniki siedmioletniego badania (opublikowano je w prestiżowym czasopiśmie medycznym “New England Journal of Medicine”), które dowodzą, że CPAP nie zmniejsza ryzyka udarów, zawałów ani żadnych innych incydentów sercowo-naczyniowych.

– To pokazuje, że CPAP, choć wydawał się wartościową terapią, pomimo redukcji redukcji bezdechu sennego jako takiego nie wpływa korzystnie na długofalowe przeżycie pacjentów z chorobami serca – podsumowuje dr Sierpiński.

Skoro nie CPAP, to co? Według kardiologów pewną alternatywą dla tej metody jest leczenie chirurgiczne. To samo, o którym do tej pory mówiono, że w wielu przypadkach jest zawodne i powoli się od niego odchodzi na korzyść CPAP.

– Nie mamy jednak jeszcze potwierdzonych badań, jak metody chirurgiczne sprawdzają się dłufalowo – zastrzegają, dodając, że w literaturze światowej pojawia się coraz więcej badań dowodzących ich skuteczności w leczeniu obturacyjnego bezdechu sennego.

– Publikacje to udowadniają, że pacjenci leczeni chirurgicznie zdecydowanie mniej chrapią i obserwowana jest znaczna redukcja bezdechów sennych, Na duże badania, które udowodniłyby skuteczność metod chirurgicznych w opozycji do CPAP-u trzeba będzie jeszcze poczekać, lecz już teraz można podejrzewać ich dobre wyniki – mówi konsultant Centrum Medycznego MML.

Jedno jest według niego pewne: pacjenci znacznie lepiej akceptują chirurgiczne metody leczenia, bo ich efekty zapewniają im poczucie większego komfortu.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You may also like

Czy prosty test genetyczny COLOTECT zastąpi kolonoskopię?

Laboratorium Novazym i Państwowy Instytut Medyczny MSWiA w Warszawie rozpoczęły badanie porównujące skuteczność testu genetycznego COLOTECT z kolonoskopią.