Wprawdzie kobiety mają szersze widzenie obwodowe i rozpoznają więcej barw niż mężczyźni, to częściej występują u nich choroby oczu. O tym, z czego to wynika i z jakimi schorzeniami oczu zmagają się najczęściej panie, mówi lek. Tomasz Tomczyk, okulista z kliniki Oko-Test.
Oczy kobiet i mężczyzn są zbudowane nieco inaczej. Kobiety mają szersze widzenie obwodowe, łatwiej więc jest im dostrzec coś kątem. Ich źrenice są delikatniejsze, bo o blisko 0,3 mm szersze niż mężczyzn. I inaczej wodzą wzrokiem – dłużej i uważniej badają wzrokiem twarze, przy czym poświęcają więcej uwagi lewym stronom rozmówców, w szczególności lewemu oku. Nie od dziś wiadomo również, że kobiety sprawniej rozpoznają kolory i odcienie barw oraz znacznie rzadziej niż mężczyźni cierpią na daltonizm.
Dlaczego kobiety częściej zmagają się z chorobami oczu?
Niestety kobiecy wzrok narażony jest statystycznie częściej niż męski na niektóre schorzenia. Jest to związane z różnymi czynnikami. Przede wszystkim kobiety żyją dłużej niż mężczyźni, więc częściej dożywają późnej starości i wieku, w którym nasilają się i pojawiają różne choroby oczu.

– Generalnie narząd wzroku też się starzeje. Prezbiopia, czyli starczowzroczność, to wada wzroku, która ściśle związana jest ze zmianami występującymi w soczewce oka i ze zmniejszającą się zdolnością akomodacji. Objawia się stopniową utratą wyraźnego widzenia do bliży. Dotyczy głównie pacjentów po 40. roku życia, choć u niektórych może występować wcześniej i wraz z wiekiem nasila się – mówi lek. Tomasz Tomczyk, okulista z kliniki Oko-Test z placówkami w Olkuszu i Nowym Targu.
Menopauza przyczynia się do rozwoju chorób oczu
Istnieją również inne czynniki, które sprawiają, że kobiety częściej widzą gorzej niż mężczyźni.
Kobiety w okresie menopauzalnym, ze względu na zmiany hormonalne, są w szczególności narażone na zespół suchego oka. Jest to stan, w którym oczy łzawią, pieką, bolą i odczuwamy potrzebę ich pocierania. W nasilonych przypadkach może to doprowadzać do stanów zapalnych. Niestety, z wiekiem funkcja gruczołów odpowiedzialnych za produkcję filmu łzowego zmniejsza się. Otoczenie, w którym żyjemy (klimatyzowane i ogrzewane pomieszczenia) i czas, jaki spędzamy przy monitorach sprawia, że objawy są nasilone i bardzo dokuczliwe.
Zespół suchego oka wynikać ze stosowania niektórych leków, noszenia soczewek kontaktowych lub przebytych operacji. W przypadku kobiet sytuację pogarszają substancje chemiczne często zawarte w stosowanych kosmetykach do oczu i w produktach wykorzystywanych w zabiegach przedłużenia czy liftingu rzęs. Poza tym na zespół suchego oka wpływają też hormony, zwłaszcza jeśli są w nierównowadze, szczególnie w wieku menopauzalnym.
Znacznie częściej kobiet niż mężczyzn dotyka też zaćma, czyli zmętnienie soczewki, które doprowadza do znacznego pogorszenia widzenia. Obraz staje się przymglony, pozbawiony kontrastu, a kolory wyblakłe. Pacjent ma problemy z czytaniem, dochodzi także do pogorszenia widzenia zmierzchowego. Co ciekawe, zaćma u pań postępuje po okresie menopauzy, kiedy obniża się poziom estrogenów. Badania pokazują, że późna menopauza, a także stosowanie hormonalnej terapii zastępczej, zmniejszają ryzyko rozwoju tej choroby u kobiet.
– Na szczęście zaćmę można całkowicie usunąć. Procedura polega na usunięciu zmętniałej soczewki naturalnej i zastąpieniu jej nową soczewką sztuczną. Nowa soczewka ma odpowiednio dobrane dla pacjenta parametry optyczne. Cały zabieg trwa ok. 20 minut, jest bezbolesny, wykonywany w znieczuleniu miejscowym i w pełni bezpieczny dla pacjenta. Im wcześniej zostanie przeprowadzony, tym lepiej – wyjaśnia lek. Tomasz Tomczyk.
Kolejnym częściej występującym u kobiet schorzeniem oczu jest jaskra. Jest to choroba będąca skutkiem uszkodzenia włókien nerwu wzrokowego. Głównym czynnikiem wpływającym na jej rozwój jest zbyt wysokie ciśnienie wewnątrzgałkowe. W tym przypadku czynnikiem ryzyka także jest wiek powyżej 40. roku życia, ale też współistniejąca cukrzyca czy stosowanie leków steroidowych.
Jaskrę dzieli się na kilka podtypów, w tym z otwartym kątem przesączania i z wąskim zamykającym się kątem przesączania. Ten drugi podtyp częściej obserwuje się u kobiet. Jak wyjaśnia okulista Oko-Test częściowo wynika to z anatomii.
– Kobiety mają statystycznie krótsze oczy i płytszą komorę przednią, co powoduje zaburzenia w regulacji cieczy wodnistej w oku. Hormony również odgrywają tutaj swoją rolę. W tkankach oka znajdują się receptory estrogenu, które biorą udział w regulacji ciśnienia wewnątrzgałkowego. Obniżenie poziomu estrogenów w okresie menopauzy, może wpływać na to, że nerw wzrokowy będzie bardziej podatny na uszkodzenia jaskrowe. HTZ także w przypadku jaskry może zmniejszać ryzyko – mówi Tomasz Tomczyk.
W odróżnieniu od zaćmy, jaskry nie można całkowicie wyleczyć. Kluczowe jest więc jej wczesne wykrycie, ponieważ wdrożone leczenie skupia się na zahamowaniu jej progresji, a szkody, które poczyniła, są już nieodwracalne. Pacjent przyjmuje krople przeciwjaskrowe, które obniżają ciśnienie wewnątrzgałkowe i spowalniają progresję choroby. Możliwe jest również wykonanie zabiegu przeciwjaskrowego laserem mikropulsowym. Zabieg ten jest małoinwazyjny, całkowicie bezbolesny i w pełni bezpieczny. Jego efektem jest obniżenie ciśnienia wewnątrzgałkowego, co spowalnia lub zatrzymuje postęp choroby. Przeprowadzany jest przezspojówkowo, bez żadnych nacięć. Procedura polega na przyłożeniu końcówki urządzenia do powierzchni gałki ocznej w okolicę rąbka rogówki. Mikrosekundowe impulsy światła laserowego, które przechodzą poprzez spojówkę i twardówkę do ciała rzęskowego, nie powodują destrukcji ciała rzęskowego, a jedynie jego stymulację. To z kolei wywołuje obkurczenie ciała rzęskowego, przez co zwiększa się odpływ cieczy wodnistej z oka, a w konsekwencji obniżone zostaje ciśnienie wewnątrzgałkowe i zmniejsza się ryzyko nieodwracalnego uszkodzenia nerwu wzrokowego.
Także w przypadku zwyrodnienia plamki żółtej (najważniejsza część siatkówki) winny może być u kobiet brak estrogenów. Zwyrodnienie plamki żółtej jest związane ze starzeniem, pojawia się zwykle po 50.-60. roku życia i może stopniowo pogarszać widzenie centralne. Pogarsza się też kontrast widzianych obrazów i umiejętność rozróżniania kolorów. Sucha (nieneowaskularna) postać choroby we wczesnej fazie ma zwykle niewiele objawów, ale z czasem może się nasilać. Faza mokra (neowaskularna) jest cięższa i może spowodować szybką, poważną utratę wzroku.
– Zwyrodnienia plamki żółtej nie da się wyleczyć. Spowalniając postęp choroby, polepszamy jakość życia naszych pacjentów i utrzymujemy widzenie na funkcjonalnym poziomie – wyjaśnia lek. Tomasz Tomczyk.
Choroby oczu a ciąża i antykoncepcja
Przyszłe mamy z trwałymi wadami wzroku muszą pamiętać, że w okresie ciąży ich dolegliwości mogą się nasilić. Ciężarne kobiety z krótko- lub nadwzrocznością powinny być pod stałą opieką okulisty. Obowiązkowo każda ciężarna powinna zgłosić się do okulisty w trzecim trymestrze ciąży. Natomiast kobiety w ciąży z chorobami przewlekłymi (zwłaszcza z retinopatią cukrzycową), po operacjach siatkówki, laserowej korekcji wad wzroku, ze zwyrodnieniami siatkówki, jaskrą albo stożkiem rogówki powinny być pod kontrolą przez całą ciążę, ponieważ u nich ryzyko powikłań okulistycznych, zwłaszcza przy porodzie drogami natury, jest znacząco wyższe.
Wahania hormonalne, zatrzymanie płynów w organizmie i zmiany ciśnienia krwi w trakcie i po ciąży mogą powodować zmiany w oczach. W trakcie ciąży dochodzi do zmian filmu łzowego, mogą występować niewyraźne widzenie, zespół suchego oka i nietolerancja soczewek kontaktowych. Może też pojawić się obrzęk rogówki i przesunięcie wady wzroku w kierunku krótkowzroczności.
Większość z nich jest niewielka i tymczasowa, ale istnieją również większe ryzyka dla wzroku i rozwoju poważnych schorzeń. Przykładowo stan przedrzucawkowy, który może objawiać się wzrostem wrażliwości na światło, niewyraźnym widzeniem i czasowym, przejściowym pogorszeniem wzroku, może prowadzić również do trwałych uszkodzeń, takich jak odwarstwienie siatkówki i ślepota.
Także antykoncepcja, zwłaszcza tabletki dwuskładnikowe, zwiększają ryzyko zakrzepicy, przez co narażają kobiety także na rozwój powikłań naczyniowych w oczach.
Co jeszcze zwiększa ryzyko rozwoju chorób oczu?
Dla zdrowia oczu nie bez znaczenia jest także to, że kobiety częściej zapadają również na niektóre choroby. Tak jest np. w przypadku cukrzycy. Udowodniono, że kobiety, które chorują na cukrzycę typu 2, mają większe prawdopodobieństwo rozwoju powikłań cukrzycowych:
- retinopatii cukrzycowej, czyli uszkodzenia siatkówki spowodowanej cukrzycą,
- cukrzycowego obrzęku plamki,
- neuropatii cukrzycowej, czyli uszkodzenia nerwu wzrokowego spowodowanego cukrzycą,
- zaćmy cukrzycowej,
- progresji przymglenia soczewki.
Także schorzenia endokrynologiczne – niedoczynność tarczycy, nadczynność tarczycy, choroba Gravesa-Basedowa i Hashimoto – mają wpływ na wzrok. Kobiety, które częściej na nie zapadają, mogą cierpieć z tego powodu na wytrzeszcz oczu, uczucie pieczenia i suchość oczu.