Według danych Światowej Organizacji Zdrowia choruje na nią już ponad 65 mln osób na całym świecie. Nieleczona może doprowadzić do nieodwracalnej utraty wzroku. Co wiadomo o zaćmie?
Kto jest najbardziej narażony na rozwój zaćmy? W jaki sposób się ją leczy? Dlaczego wymaga terapii? Na te pytanie odpowiada dr Magdalena Hałasa, okulista z Centrum Medycznego Damiana.
Co to jest zaćma?
Zaćma (katarakta) to choroba oczu, która wiąże się zazwyczaj z postępującym zmętnieniem soczewki – naturalnym procesem starzenia tej części narządu wzroku. Soczewka ludzkiego oka jest zbudowana z białek, które z biegiem czasu tracą swoją przejrzystość, zmieniają kolor na żółty i twardnieją. Doprowadza to do zaburzeń w dotarciu światła do siatkówki, sprawiając, że obraz, który do nas trafia jest niewyraźny. To właśnie upośledzenie transmisji światła nazywamy zaćmą.
Do pierwszych objawów, które powinny skłonić nas do szybkiej wizyty u specjalisty, należą m.in.:
- długotrwałe pogorszenie jakości widzenia,
- trudność w czytaniu, korzystaniu z telefonu komórkowego lub komputera,
- osłabienie widzenia, mimo korzystania z okularów lub słabsze widzenie po zmroku.
– Zaćma nie jest chorobą, która przebiega zawsze według jednego schematu i nie w każdym przypadku związana jest wyłącznie z wiekiem pacjenta – mówi dr Magdalena Hałasa, okulista w Centrum Medycznym Damiana.
Trzy główne typy zaćmy
Jak wyjaśnia, najczęściej diagnozowana jest tzw. zaćma starcza, połączona z naturalnymi procesami zachodzącymi w naszym organizmie. Jej początki można zaobserwować już w okolicach 40. roku życia. Może być leczona zarówno farmakologicznie (jeśli zostanie wcześnie wykryta), jak i operacyjnie.
Poza zaćmą starczą wyróżnia się również tzw. zaćmę wrodzoną, która pojawić się tuż po narodzinach dziecka lub w pierwszych latach jego życia. Stanowi bardzo duże ryzyko dla zdrowia niemowląt, których wzrok jest jeszcze nie do końca rozwinięty, a na tym etapie życia każde, nawet najmniejsze zmiany zwyrodnieniowe, mogą doprowadzić do utraty wzroku. W przypadku tego typu zaćmy leczenie podejmowane jest natychmiast i zawsze jest to operacja.
Kolejnym rodzajem zaćmy jest tzw. zaćma wikłająca, która może pojawić się w każdym wieku jako następstwo innych schorzeń oczu, np. jaskry, lub innych chorób, takich jak cukrzyca. Leczenie również polega na wykonaniu operacji.
Kto jest najbardziej narażony na wystąpienie zaćmy?
Na rozwój zaćmy szczególnie narażone są osoby, u których zdiagnozowano cukrzycę, astmę oskrzelową, choroby tarczycy czy jaskrę. Jej wystąpieniu sprzyjają również takie czynniki jak:
- urazy głowy czy oczu,
- przyjmowanie leków sterydowych i psychotropowych,
- przebyte operacje, podczas których zastosowano znieczulenie ogólne.
Wśród przyczyn zaćmy wrodzonej wyróżnia się m.in. zakażenie wewnątrzmaciczne, różyczkę (w pierwszym trymestrze ciąży) oraz choroby czy schorzenia gałki ocznej u rodziców dziecka.
Jak leczy się zaćmę?
W wielu przypadkach interwencja chirurgiczna stanowi jedyny sposób na powstrzymanie choroby oraz powrót pacjenta do zdrowia. Leczenie farmakologiczne jest zazwyczaj możliwe jedynie w przypadku wykrycia tzw. zaćmy starczej w jej wczesnej fazie rozwoju. Wówczas stosuje się leki w postaci kropel, które aplikowane są bezpośrednio do gałek ocznych. Niestety, u większości pacjentów schorzenie diagnozowane jest zbyt późno, i podobnie jak u osób cierpiących na zaćmę wrodzoną lub wikłającą, niezbędna jest wówczas operacja.
– Operacja usunięcia zaćmy składa się z dwóch istotnych etapów. Na początku rozdrabnia się i usuwa z torebek soczewki nieprzejrzyste masy soczewkowe. Drugim krokiem jest wprowadzenie nowego, sztucznego implantu – jeżeli pacjent cierpiał wcześniej na wadę wzroku, istnieje możliwość jej redukcji poprzez wybór implantu o odpowiedniej mocy korekcyjnej. Choć wygląda to bardzo czasochłonnie, zabieg trwa zaledwie kilkanaście minut i wykonywany jest w znieczuleniu miejscowym z użyciem kropel – tłumaczy dr Magdalena Hałasa.
Zdarza się jednak, że zabiegu nie można przeprowadzić. Przykładowo, jeżeli u pacjenta występuje jakakolwiek infekcja oka – zabieg musi zostać przełożony. Po przebytym udarze mózgu trzeba odroczyć interwencję chirurgiczną o 6 miesięcy. Jeśli natomiast pacjent ma inne schorzenia związane z narządem wzroku, takie jak jaskra czy zwyrodnienie plamki żółtej, operacja w ogóle nie może zostać przeprowadzona.
Szanuj swój wzrok!
Eksperci podkreślają, że zaćma to bardzo groźna choroba oczu, która może nieść ze sobą poważne konsekwencje. Dlatego warto na co dzień dbać o wzrok, m.in. poprzez ograniczenie (o ile to możliwe) korzystania z urządzeń elektronicznych, regularne wizyty kontrolne u okulisty, odpowiednią dietę, wysypianie się czy aktywność fizyczną. Z wszelkimi niepokojącymi objawami należy zgłosić się do specjalisty.