Na rynku pojawiła się już pierwsza partia szczepionek przeciw grypie na sezon 2019/2020. A to oznacza, że można się już szczepić.
W mediach pojawiła się niedawno informacja o opóźnionym sezonie szczepień w Polsce. Wiemy już, jaka była przyczyna tego opóźnienia.
„Dostępność pierwszej partii szczepionek przeciw grypie jest dziś szczególnie istotna, ponieważ rekomendacje Światowej Organizacji Zdrowia (World Health Organization, WHO) dotyczące szczepów, które wchodzą w skład szczepionek w aktualnym sezonie, ukazały się z blisko miesięcznym opóźnieniem w stosunku do lat ubiegłych. Czas produkcji szczepionek pozostaje ramowo niezmienny (trwa około 6 miesięcy), dlatego opóźnienie rekomendacji mogło spowodować istotne przesunięcia w procesie produkcji tych produktów leczniczych. Tymczasem z punktu widzenia epidemiologii jest niezmiernie ważne, by pacjenci mogli skorzystać ze szczepień przeciw grypie możliwie najwcześniej po rozpoczęciu sezonu szczepień” – czytamy w komunikacie nadesłanym do redakcji.
Z informacji Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy, przedstawionych podczas debaty ekspertów odbywającej się w ramach FLU FORUM 2019, liczba zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę w sezonie 2018/2019 wyniosła ponad 4,6 mln osób. 17,5 tysiąca z nich wymagało hospitalizacji. Liczba zgonów z powodu powikłań grypy wyniosła 150 i była trzykrotnie wyższa niż w sezonie 2017/2018.
Kolejne partie szczepionek na sezon 2019/2020 mają być sukcesywnie udostępniane w aptekach.