Wysokie temperatury i duże nasłonecznienie wpływają niekorzystnie na nasze samopoczucie. Czujemy się zmęczeni, nie mamy energii, często brakuje nam również apetytu. Co jeść, żeby przetrwać najgorętsze dni?
Gdy doskwiera nam upał, warto postawić na lekkostrawne produkty. Tłuste, ciężkostrawne potrawy to dla naszego organizmu duży wysiłek, który dodatkowo prowadzi do chwilowego podniesienia temperatury ciała. Smażone mięso można zamienić na grillowane lub gotowane na parze, a menu oprzeć głównie na owocach i warzywach, które są nie tylko smaczne, ale i bardzo zdrowe. To produkty bogate w witaminy, ale również mikro- i makroelementy, które w trakcie upałów wypłukują się z naszego organizmu.
Lepiej unikać produktów, które mają w swoim składzie wysoką zawartość soli lub cukru, np. chipsów, paluszków, batoników, napojów oraz węglowodanów prostych. Po ich spożyciu często czujemy się rozleniwieni i ospali, a wysokie temperatury tylko potęgują to uczucie.
Przykładowy jadłospis na upały
Jogurt naturalny z dodatkiem świeżych owoców i płatków owsianych to zdrowe i sycące śniadanie, które świetnie się sprawdzi także podczas upałów. Warto uzupełnić je o orzechy, nasiona chia lub pestki dyni.
Aby urozmaicić dietę, możemy również przygotować zdrowy koktajl. Świetnym pomysłem są smoothie warzywno-owocowe, łączące np. świeży szpinak lub jarmuż z bananem, jagodami czy malinami. Jeśli dodatkowo dorzucimy do tego trochę soku z cytryny, posiłek będzie pyszny, zdrowy, a także orzeźwiający!
Latem na ogół nie mamy ochoty na gorący, dwudaniowy obiad. Można go zastąpić chłodnikiem, najlepiej przygotowanym na bazie surowych warzyw. Do zimnego kefiru lub jogurtu wystarczy dorzucić pokrojone ogórki, rzodkiewki czy szczypiorek. Chłodnik z buraków to bogate źródło witaminy C, a hiszpańskie gazpacho – potasu, zwłaszcza że właśnie teraz pomidory są najbardziej wartościowe. Na obiad lub lekką kolację idealnie sprawdzą się wszelkie sałatki, które możemy uzupełnić wędzonym łososiem, grillowanym kurczakiem lub kozim serem. Ciężkie, majonezowe sosy warto zastąpić oliwą z oliwek lub sosem vinegret, a danie uzupełnić świeżymi ziołami.
Najważniejsze to dobrze nawodnić organizm
Zwłaszcza w gorące dni, kiedy dużo się pocimy i tracimy w ten sposób dużo wody. Bóle głowy, osłabienie, ospałość czy brak energii może oznaczać, że nasz organizm jest odwodniony. Warto wyrabiać w sobie nawyk sięgania po wodę mineralną. Jej smak można dodatkowo poprawić, dorzucając świeże owoce lub miętę.
Dla dobrego samopoczucia unikajmy mocno słodzonych napojów gazowanych, alkoholu, a także dużych ilości kawy i herbaty. Dobrym pomysłem są 100-procentowe soki owocowe lub warzywne.
Ale w walce z odwodnieniem mogą nam pomóc nie tylko napoje. W codziennej diecie warto również uwzględnić produkty, które zawierają w swoim składzie dużo wody, takie jak arbuzy, ogórki, grejpfruty czy cukinia.
Nie musisz sobie odmawiać deseru
W upalne dni świetnie sprawdzą się owocowe sałatki lub… orzeźwiające lody.
“Naturalne sorbety, wytwarzane w sposób rzemieślniczy, w swoim składzie mają wysoką zawartość owoców, a oprócz tego wodę i niewielką zawartość cukru. To zdrowy wybór, który nie tylko nas orzeźwi i pozwoli na chwilę ochłodzenia, ale także nawodni i dostarczy witamin oraz wartościowych składników, takich jak kwas foliowy czy beta-karoten – mówi Martyna Rupińska, technolog produkcji lodów w firmie Jesz Lody Tradycyjne.
Sorbety, jak dodaje Martyna Rupińska, są jednym z najmniej kalorycznych deserów, po który można sięgać bez wyrzutów sumienia.
Nie zapominajmy o dzieciach
Na negatywne skutki wysokich temperatur najbardziej narażone są dzieci. Trzeba więc zwrócić szczególną uwagę na jakość serwowanego im pożywienia oraz odpowiednie nawodnienie ich organizmu.
“Pamiętajmy, aby w upalne dni częściej przystawiać niemowlęta do piersi, a małym dzieciom podawać do picia dostosowaną do ich potrzeb wodę. Zrezygnujmy z popularnych wód smakowych, które zawierają w sobie tony cukru. Postawmy na sezonowe produkty dobrej jakości i coraz popularniejsze lody rzemieślnicze” – zachęca Marta Szpojda, specjalista ds. żywienia dzieci, psycholog zajmująca się promocją zdrowych nawyków żywieniowych wśród rodziców i psychodietetyką.
