Prof. Andrzej Bochenek, wybitny polski kardiochirurg, założyciel Polsko-Amerykańskich Klinik Serca, zapewnia pacjentów, że nie rekomenduje żadnych farmaceutyków, a jego wizerunek został bezprawnie wykorzystany do promocji suplementów.
– Chciałbym przestrzec wszystkich przed przyjmowaniem niesprawdzonych leków i suplementów. Proszę nie kupować żadnych produktów, które są rzekomo rekomendowane przez moją osobę. Tego typu informacje są nieprawdziwe – zaapelował prof. Andrzej Bochenek, który wspólnie z prof. Zbigniewem Religą i prof. Marianem Zembalą dokonał pierwszego udanego przeszczepu serca w Polsce.
Informacje dotyczące rzekomego polecenia przez niego suplementów diety pojawiły się m.in. w mediach społecznościowych (na Facebooku) oraz jako reklamy internetowe. Jak podkreśla w wydanym oświadczeniu, nie poleca i nie promuje żadnych leków i suplementów swoim nazwiskiem – prawdziwe rekomendacje mogą pochodzić jedynie od Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego. A do podjęcia interwencji w tej sprawie skłoniła go troska o dobro pacjentów. Zwłaszcza że coraz częściej zgłaszały się do niego osoby, które informowały, że zakupiły polecane przez niego leki.
– W takiej sytuacji nie mogłem pozostawać bezczynny i postanowiłem zareagować. Mam nadzieję, że informacja na ten temat dotrze do jak najszerszego grona osób. Bardzo mi na tym zależy, żeby pacjenci nie kupowali preparatów, które rzekomo im polecam i mają poprawić ich stan zdrowia – tłumaczy.
Profesor Andrzej Bochenek zaznacza, że – podobnie jak inni lekarze kardiolodzy i kardiochirurdzy – osobiście nigdy nie reklamował żadnych farmaceutyków, niezależnie od tego, czy są to produkty sprzedawane w aptece, czy też np. dostępne w sklepach internetowych. – Jeśli jakieś leki są polecane przez środowisko lekarzy, to jest to czynione za pośrednictwem Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego – zapewnia.
Prof. Andrzej Bochenek przez wiele lat był kierownikiem I Kliniki Kardiochirurgii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach. Jest członkiem Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego oraz współzałożycielem sieci klinik American Heart of Poland.
Kolejny przypadek bezprawnego wykorzystania wizerunku znanego lekarza
Kilka dni temu media rozpisywały się o podobnym przypadku bezprawnego wykorzystania wizerunku znanego kardiologa prof. Adama Torbickiego, który rzekomo miał reklamować lek na nadciśnienie. Poinformowała o tym w mediach społecznościowych jego żona, dziennikarka Grażyna Torbicka. „Nie dajcie się nabrać, to są fake newsy. Profesor Adam Torbicki niczego nie reklamuje. Prawnicy zgłaszali to naruszenie wizerunku do prokuratury wielokrotnie, bezskutecznie, niestety” – napisała na swoim profilu na Instagramie.
O bezprawnym wykorzystaniu wizerunku prof. Adama Torbickiego poinformowało również Centrum Medyczne Kształcenia Podyplomowego. “Informujemy o bezprawnym wykorzystaniu wizerunku prof. dr. hab. n. med. Adama Torbickiego, Kierownika Kliniki Krążenia Płucnego, Chorób Zakrzepowo-Zatorowych i Kardiologii CMKP, poprzez zamieszczenie w Internecie za pośrednictwem profilu „Twój blog o zdrowiu” na portalu społecznościowym facebook.com oraz za pośrednictwem strony internetowej działającej pod adresem twojblogozdrowiu.webflow.io treści naruszających prawa i bezprawnie wykorzystujących wizerunek i dane osobowe Pana Profesora. Jednocześnie dementujemy jakikolwiek udział Pana Profesora w tworzeniu tych treści” – czytamy w wydanym przez CMKP oświadczeniu zamieszczonym na stronie internetowej www.cmkp.edu.pl.
