Każdego roku u 1100 -1200 dzieci w Polsce diagnozuje się chorobę nowotworową. Wielu z nich można pomóc, oddając im swój szpik.
15 lutego przypada Międzynarodowy Dzień Walki z Nowotworami Dziecięcymi. To dobra okazja, aby zastanowić się, jak przyłączyć się do tej walki.
Szybka diagnoza i właściwe leczenie = szansa na powrót do zdrowia
Nowotwory dziecięce stanowią około 1 proc.wszystkich nowotworów, a do najczęstszych należą białaczki, guzy mózgu, chłoniaki i mięsaki. Są inne niż u dorosłych, bo mają odmienną charakterystykę, przebieg kliniczny oraz właściwości biologiczne. Jak się je leczy?
Leczenie nowotworów wieku dziecięcego opiera się na terapii skojarzonej, czyli chemioterapii wielolekowej, radioterapii i leczeniu chirurgicznym. W ostatnich latach dochodzi do tego immunoterapia i terapia komórkowa.
[prof. Jan Styczyński, konsultant krajowy w dziedzinie onkologii i hematologii dziecięcej]Przykładem terapii komórkowej jest przeszczepienie komórek krwiotwórczych – od dawcy rodzinnego lub niespokrewnionego. Rocznie w Polsce około 180-200 dzieci jest poddawanych tej formie leczenia, przy czym część z nich z powodu chorób nieonkologicznych.
Białaczka atakuje znienacka
Jedną z najczęstszych chorób onkologicznych, na które zapadają dzieci, jest ostra białaczka limfoblastyczna. Ze statystyk wynika, że cierpi na nią 4 na 100 000 dzieci. U najmłodszych ta choroba rozwija się błyskawicznie, ale jeśli zostanie wcześnie zdiagnozowana i wdrożone zostanie leczenie w specjalistycznym ośrodku, to większość chorych ma szansę na całkowite wyleczenie.
Często niezbędnym etapem terapii jest przeszczepienie komórek krwiotwórczych od dawcy spokrewnionego lub niespokrewnionego. Szanse na znalezienie zgodnego dawcy niespokrewnionego są bardzo małe – wynoszą 1 do 20 000, a w przypadku rzadkiego genotypu – tylko 1 do kilku milionów.
Madzia, jej choroba i marzenia o Nagrodzie Nobla
Pomimo nieustannego rozwoju hematoonkologii i wysokiej skuteczności leczenia, u około 15-20 proc. małych pacjentów dochodzi po jakimś czasie do wznowy choroby. Jednym z takich pacjentów jest 6-letnia Madzia z Krakowa (na zdjęciu). Nie wie jeszcze, kim zostanie w przyszłości, ale jest pewna, że gdy dorośnie, chciałaby zdobyć Nagrodę Nobla. We wrześniu 2019 roku Madzia poszła do pierwszej klasy szkoły podstawowej, wybrano ją na przewodniczącą klasy. Niestety nie na długo, ponieważ trzy tygodnie później okazało się, że po raz drugi będzie musiała zmierzyć się z trudnym przeciwnikiem – białaczką limfoblastyczną. Z tego powodu uroczyste pasowanie na ucznia zamiast na sali gimnastycznej, musiało odbyć się w szpitalnej sali.
Po raz pierwszy białaczkę zdiagnozowano u niej, gdy miała zaledwie dwa lata. Wtedy udało jej się pokonać chorobę. Nic nie zapowiadało nawrotu choroby, a jednak się pojawiła. Kiedy badanie kontrolne krwi zaniepokoiło lekarz i stwierdził u dziewczynki powiększoną wątrobę i węzły chłonne, stało się jasne, że musi iść do szpitala. Białaczka znów zaatakowała, ale tym razem ratunkiem jest przeszczep od dawcy niespokrewnionego, bo ani chemioterapia, ani żaden inny lek nie są w stanie jej już pomóc. Madzia czeka na dawcę szpiku od listopada ubiegłego roku.
Mam ogromną prośbę do tych osób, które być może właśnie rozważają zostanie potencjalnym dawcą szpiku. Jeśli możecie, zarejestrujcie się w bazie dawców szpiku! Dołączając do niej, zwiększacie szansę na uratowanie nie tylko mojego dziecka, ale wszystkich tych, dla których jedyną szansą na powrót do zdrowia jest przeszczep od dawcy niespokrewnionego. A jeśli już jesteście potencjalnymi dawcami szpiku, zastanówcie się, czy wasze dane kontaktowe są aktualne. Jeśli nie, zaktualizujcie je, proszę. Być może to do Was zadzwoni telefon i będziecie mogli uratować komuś życie.
[Pani Małgorzata, mama Madzi]
Możesz pomóc – zostań dawcą szpiku!
Aby dołączyć do bazy dawców szpiku Fundacji DKMS, wystarczy wejść na stronę https://www.dkms.pl/pl/zostan-dawca i zamówić bezpłatny zestaw do samodzielnego pobrania wymazu z wewnętrznej strony policzka. Zamówiony pakiet otrzymasz na wskazany adres w ciągu 2 dni. Po pobraniu wymazu odeślij go na adres Fundacji, a po przebadaniu przesłanych przez Ciebie próbek i wprowadzeniu danych do bazy, staniesz się aktywnym potencjalnym dawcą komórek macierzystych.
