Dieta: co jeść, żeby mieć piękną i zdrową skórę?

Dieta: co jeść, żeby mieć piękną i zdrową skórę?

Fot. Maja Marklowska-Tomar

Dzięki odpowiednio dobranej diecie można pomóc zachować skórze zdrowie i atrakcyjny wygląd. Co jeść, a czego lepiej unikać?

Trzeba sobie powiedzieć jasno: negatywnie na skórę działa coś, z czym ma do czynienia większość mieszkańców rozwiniętego świata. Chodzi o tzw. zachodnią dietę. Badacze z University of California, wprawdzie na myszach, ale dowiedli, że karma bogata w cukier z umiarkowaną ilością tłuszczu już w krótkiej perspektywie promowała w skórze, a także w stawach, uszkadzające ją stany zapalne. Naukowcy wykryli przy tym u zwierząt większe stężenie jednej z prozapalnych cytokin (IL-23) oraz zaburzenia bakteryjnej flory jelit.

– Nasze badanie podkreśla przyczynową rolę składników diety w nasileniu zapalenia skóry i stawów z udziałem IL-23. Prawdopodobnie działają one poprzez modulację mikrobioty jelitowej – piszą naukowcy w swojej publikacji.

Czego potrzebuje skóra?

Na pewno odpowiednich kwasów tłuszczowych. – Niezbędne kwasy tłuszczowe omega-6 i omega-3 są niezwykle istotne dla funkcji i wyglądu skóry – piszą w poświęconym temu zagadnieniu opracowaniu eksperci z Oregon State University. Jak wyjaśniają, tłuszcze te modulują stany zapalne w skórze, chronią ją przed uszkodzeniami przez słońce i opóźniają proces fotostarzenia oraz pomagają zachować jej fizyczną strukturę. Bogatym źródłem kwasów omega-3 są głównie tłuste ryby morskie i do pewnego stopnia olej lniany. Kwasy omega-6 można natomiast znaleźć w dużych ilościach w różnych olejach roślinnych, orzechach włoskich czy migdałach.

Dobrze jest się też zaprzyjaźnić z zieloną herbatą. Wyraźnie pokazał to eksperyment przeprowadzony na Uniwersytecie w Witten/Herdecke. Część z uczestniczących w nim kobiet zaczęła regularnie pić zieloną herbatę, a część neutralny w swoim działaniu napój. Na początku badania oraz po 6 i 12 tygodniach naukowcy zmierzyli różne parametry skóry ochotniczek, w tym jej reakcję na promieniowanie UV. Spowodowany promieniami rumień u kobiet pijących zieloną herbatę po 6 tygodniach był o 16, a po 12 tygodniach o 25 proc. mniejszy. Konsumpcja herbaty miała też pozytywy wpływ na elastyczność skóry, jej gładkość, złuszczanie naskórka i równowagę wodną. Poprawiło się jej ukrwienie i natlenienie.

– Wykazaliśmy, że polifenole z zielonej herbaty dostarczane w postaci napoju chronią skórę kobiet przed szkodliwym promieniowaniem UV i przyczyniają się do poprawy jej ogólnego stanu – stwierdzają autorzy badania.

Podobnie rzecz się ma z kakao. – Skóra jest podatna na rozwój wielu chorób, a mechanizmy patogenezy starzejącej się skóry wciąż są słabo poznane. Jednak coraz większa liczba dowodów płynących z badań klinicznych i laboratoryjnych dostarcza naukowego potwierdzenia skuteczności roślinnych substancji pochodzących z kakaowca, w ochronie skóry — donoszą naukowcy z włoskiego Uniwersytetu w Molise.

Zwracają przy tym szczególną uwagę na przeciwzapalne i antyutleniające działanie składników kakao oraz ochronę przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych. – W szczególności przeciwutleniacze zawarte w kakaowcu chronią skórę od wewnątrz, neutralizując stres oksydacyjny, który jest głównym czynnikiem pogorszenia struktury skóry i jej przedwczesnego starzenia się — piszą badacze na łamach periodyku „Nutrients”.

Pracę i wygląd skóry może również poprawić substancja o nazwie resweratrol. – Korzyści płynące z resweratrolu dla funkcji skóry obejmują stymulację różnicowania keratynocytów oraz ekspresję peptydów przeciwbakteryjnych, hamowanie proliferacji keratynocytów i zapalenia skóry, ochronę przed promieniowaniem UV, działanie przeciwnowotworowe, przeciwdziałanie starzeniu się skóry oraz hamowanie melanogenezy – stwierdzają badacze. Piszą przy tym o potencjalnych zyskach z  jego zewnętrznego stosowania, ale resweratrol można znaleźć w różnych składnikach diety. Jednym z najbogatszych jego źródeł jest skórka winogron.

Korzystne nie tylko dla oczu

Inne dwa związki, o których warto wspomnieć, to luteina i zeaksantyna. Badania nad nimi koncentrowały się głównie na ich znaczeniu dla oczu (z badań wynika, że chronią siatkówkę przez odfiltrowywanie części wysokoenergetycznego światła niebieskiego oraz neutralizowanie wolnych rodników), jednak okazuje się, że mogą działać także w skórze. Tak przynajmniej wskazuje przegląd badań przeprowadzony przez firmę Kemin Health.

– Badania przeprowadzone na ludziach wykazały obecność luteiny i zeaksantyny w skórze, natomiast badania na zwierzętach dostarczyły dowodów na znaczącą skuteczność tych cząsteczek w zapobieganiu uszkodzeniom skóry wywołanym przez światło, zwłaszcza przez promieniowanie ultrafioletowe – piszą naukowcy.

Dla uczciwości trzeba zaznaczyć, że firma zajmuje się m.in. produkcją innowacyjnych składników odżywczych i suplementów. Jednak luteinę można znaleźć również w produktach spożywczych, m.in. w szpinaku, jarmużu, brokułach, pomidorach, marchwi, a zeaksantynę np. w pomidorach, brukselce, brokułach, kukurydzy, żółtkach jaj.

Pomidory zawierają też inny składnik wartościowy dla różnych tkanek i narządów, w tym skóry. Chodzi o czerwony barwnik — likopen. W eksperymencie przeprowadzonym przez zespół z Uniwersytetu w Düsseldorfie pasta z pomidorów zmniejszała wywołany przez promienie UV rumień na skórze ochotników. 10-tygodniowa „kuracja” polegająca na zjadaniu codziennie 40 g pomidorowej pasty spowodowała aż 40 proc. zmniejszenie wywoływanego przez ultrafiolet rumienia.

Badacze wiążą ten efekt właśnie z działaniem likopenu, którego stężenie wyraźnie wzrosło we krwi ochotników. Co ważne, po 4 tygodniach nie zauważyli wyraźnych zmian. Wskazuje to, że istotne jest regularne spożywanie pomidorów i może nie wystarczyć ich konsumpcja tuż przed wyjściem na plażę.

– Chociaż skuteczność zauważonej przez nas ochrony nie jest porównywalna do stosowania kremów przeciwsłonecznych o wysokim współczynniku blokowania UV, spożycie pokarmów bogatych w substancje ochronne może zapewnić podstawową profilaktykę. Duża część ekspozycji na promieniowanie UV w ciągu życia występuje w czasie, gdy skóra nie jest osłoniona, dlatego spożywanie składników odżywczych o właściwościach protekcyjnych może przynieść duże korzyści – podkreślają naukowcy.

Źródło informacji: Serwis Zdrowie

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You may also like

Radioterapia adaptacyjna — nowa jakość w leczeniu promieniami

Narodowy Instytut Onkologii w Gliwicach jest pierwszym ośrodkiem w Polsce, w którym chorzy na nowotwory są od tygodnia leczeni przy użyciu nowej, bardzo precyzyjnej metody naświetlania – radioterapii adaptacyjnej. Do tej pory skorzystało z niej dwoje pacjentów, ale kolejni są już przygotowywani do zabiegów.