Raport NIK o szpitalach: Lekarz rekordzista dyżurował 103,5 godziny!

Raport NIK o szpitalach: Lekarz rekordzista dyżurował 103,5 godziny!

Kontrola NIK w szpitalach wojewódzkich wykryła liczne nieprawidłowościFot. pixabay.com

Nieudzielanie pacjentom informacji, unikanie konkursów na stanowiska kierownicze, zatrudnianie za małej liczby lekarzy i pielęgniarek. Raport pokontrolny NIK pokazał, że lekarz rekordzista przepracował bez odpoczynku 103,5 godziny.

Na koniec I półrocza 2024 r. w Polsce działało 170 publicznych szpitali wojewódzkich. Najwyższa Izba Kontroli zbadała funkcjonowanie 16 z nich (w latach 2021–2023) i w każdej skontrolowanej placówce stwierdziła jakieś nieprawidłowości zarówno w zakresie organizacji i realizacji świadczeń zdrowotnych, jak i  gospodarki majątkowo-finansowej.

W 10 szpitalach nie spełniono norm zatrudnienia personelu lekarskiego i pielęgniarskiego. Zbyt niski poziom zatrudnienia dotyczył głównie pielęgniarek, co tłumaczono tym, że na rynku pracy po prostu brakuje przedstawicieli tej grupy zawodowej. W 3 szpitalach nie ustalano minimalnych norm zatrudnienia pielęgniarek i położnych, wbrew wymogom ustawy o działalności leczniczej.

8 szpitali nie zapewniło pacjentom możliwości umawiania się drogą elektroniczną na wizyty ambulatoryjnej opieki specjalistycznej, monitorowania statusu na liście oczekujących oraz powiadamiania o terminie wizyty. Stanowiło to naruszenie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej. W żadnym ze skontrolowanych podmiotów nie zapewniono możliwości umawiania się drogą elektroniczną do oddziałów szpitalnych.

Nieprawidłowości w zakresie spełniania ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej dotyczyły również systemów kolejkowych. W 6 skontrolowanych szpitalach wojewódzkich systemy kolejkowe nie pozwalały na prześledzenie sposobu postępowania w zakresie zagospodarowania zwolnionych terminów udzielenia świadczenia opieki zdrowotnej.

Szpitale nie wywiązywały się z obowiązku udostępniania pacjentom informacji dotyczących m.in. godzin udzielania świadczeń, możliwości i sposobie zapisania się na listę oczekujących na udzielenie świadczenia, trybu składania skarg i wniosków czy informacji na temat udogodnień dla osób niepełnosprawnych. Pomimo tych nieprawidłowości, pacjentom zapewniono jednak przejrzyste, oparte na kryteriach medycznych zasady kolejności dostępu do świadczeń medycznych.

W trakcie kontroli ustalono, że w 7 szpitalach kadra kierownicza nie została wyłoniona w konkursach. Wprawdzie je organizowano, jednak ze względu na ich nierozstrzygnięcie ostatecznie powierzano obowiązki wybranym pracownikom. Dyrektorzy szpitali tłumaczyli to zauważalną niechęcią kandydatów do udziału w procedurze konkursowej, a także tym, że postępowania konkursowe są czasochłonne i pracochłonne, generują znaczne koszty, a nie przynoszą oczekiwanych rezultatów.

W 5 szpitalach stwierdzono, że dane zawarte w Rejestrze Podmiotów Wykonujących Działalność Leczniczą (RPWDL), działającym na podstawie ustawy o działalności leczniczej, nie odzwierciedlały stanu faktycznego. Szpitale te nie zgłaszały zmian danych objętych rejestrem i/lub czyniły to z przekroczeniem 14-dniowego terminu na ich zgłoszenie. Wynikało to głównie z prób uruchomienia nowych jednostek, do których jednak nie udało się skompletować kadry lekarskiej. Utrzymywanie nieaktualnych i nierzetelnych informacji nie zapewnia prawidłowej realizacji funkcji informacyjnej, jaką pełnią rejestry publiczne.

Charakterystyka szpitali wojewódzkich (opis grafiki poniżej)

Raport NIK o szpitalach: przykłady nieprawidłowości

Szpital we Włocławku nie spełniał norm zatrudnienia pielęgniarek. Na Oddziale Chorób Wewnętrznych i Nefrologii zatrudniano w maju 2022 r. pielęgniarki w równoważniku 18,35 etatu oraz w styczniu 2023 r. – 22,16 etatu, w sytuacji gdy minimalna norma zatrudnienia dla oddziału z 40 łóżkami wynosiła 24 etatu. Również Oddział Kardiologii nie osiągnął minimalnej normy zatrudnienia.

Dyrektor Szpitala w Branicach nie zaktualizował do dnia przeprowadzenia czynności kontrolnych minimalnych norm zatrudnienia pielęgniarek wprowadzonych zarządzeniem w 2017 r. Dyrektor szpitala zobligowany był do zaktualizowania norm zatrudnienia pielęgniarek w terminie do 16 sierpnia 2020 r.

Kontrola weryfikacji norm czasu pracy i obsady dyżurów przez personel lekarski wykazała, że w dwóch szpitalach wojewódzkich wystąpiło ryzyko dla zdrowia zarówno pacjentów, jak i samych lekarzy. Udokumentowano bowiem pełnienie przez lekarzy zatrudnionych na umowach cywilnoprawnych kilkudniowych, nieprzerwanych dyżurów, co nie zapewniało im właściwego odpoczynku, a co za tym idzie, stwarzało ryzyko popełnienia przez nich błędu lub bezpośrednio mogło zagrażać ich zdrowiu.

W Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej im. Św. Jana z Dukli w Lublinie nie zapewniono należytego poziomu bezpieczeństwa zarówno dla pacjentów, jak i dla lekarzy, poprzez dopuszczenie do pełnienia nieprzerwanie dyżurów i udzielania świadczeń zdrowotnych przez personel lekarski. W kontrolowanym okresie sytuacje takie stwierdzono 12 razy na Oddziale Chirurgii Plastycznej. Lekarz świadczył nieprzerwanie pracę od 51,5 do 103,5 godziny.

Częstotliwość występowania nieprawidłowości w realizacji świadczeń zdrowotnych (opis grafiki poniżej)

Raport NIK o szpitalach: wnioski pokontrolne

Mając na celu poprawę funkcjonowania systemu ochrony zdrowia w Polsce oraz zwiększenie bezpieczeństwa zdrowotnego pacjentów, NIK złożyła do Ministra Zdrowia wnioski o:

  • podjęcie prac mających na celu zapewnienie koordynacji i optymalizacji wykorzystania bazy materialnej i kadrowej systemu opieki zdrowotnej;
  • dokonanie przeglądu i oceny obowiązujących procedur wyboru kadry zarządzającej w samodzielnych publicznych zakładach opieki zdrowotnej;
  • podjęcie działań legislacyjnych zmierzających do określenia w przepisach ustawy o działalności leczniczej maksymalnego dopuszczalnego nieprzerwanego czasu pracy personelu lekarskiego zatrudnionego na podstawie umów cywilnoprawnych, w celu wyeliminowania przypadków nadmiernie długiego czasu udzielania świadczeń zdrowotnych (nieprzerwanie przez kilka dni) przez lekarzy.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You may also like

Zaburzenia odżywiania to nie tylko anoreksja i bulimia. Co najbardziej niepokoi specjalistów?

Około 9 proc. Polaków miało bezpośredni lub pośredni kontakt z anoreksją, ortoreksją (obsesja na punkcie zdrowej żywności) i zaburzeniami picia, 14 proc. z bulimią, 16 proc. z unikaniem i ograniczaniem przyjmowania pokarmów i napojów (ARFID), a aż 21 proc. z kompulsywnym objadaniem się. Zaburzenia odżywiania w Polsce to narastający problem dotykający coraz większej liczby osób w różnym wieku — zarówno kobiet, jak i mężczyzn.