Wprawdzie są stałym elementem diety Polaków, ale ich ilość nie jest zbyt duża. Dlaczego przetwory owocowo-warzywne stanowią dla nas tylko dodatek do codziennej diety?
Sałatka do obiadu, dżem do kanapki, powidła, kiszone ogórki czy kapusta, to najczęściej spożywane przez nas przetwory z warzyw i owoców. Chętnie wykorzystujemy w kuchni warzywa w puszkach (pomidory, groszek, kukurydzę), gdyż znacznie skraca to czas przygotowywania posiłków. Inne przetwory także wykorzystywane są w tym celu, np. gotowe do podania sałatki w słoikach.
Generalnie rośnie zainteresowanie żywnością nieprzetworzoną, dobrej jakości, najlepiej pochodząca od lokalnych producentów. Warto korzystać z powrotu do sezonowości w żywieniu i promować jedzenie zimą przetworów owocowo-warzywnych. Konieczna jest też zmiana ich wizerunku, ponieważ kojarzą się z czymś nudnym, bardzo zwyczajnym. Wiele osób ocenia, że są mniej smaczne od świeżych warzyw i owoców. Takie są wnioski z realizowanych przez Kantar “Narodowych badań konsumpcji warzyw i owoców”.
Kiedyś przetwory owocowo-warzywne jedzone były głównie zimą i nadal wiele osób tak robi. Można jednocześnie zaobserwować, że w związku z całoroczną dostępnością w handlu świeżych warzyw i owoców, nasza dieta w ciągu roku staje się coraz bardziej jednorodna. Duża grupa osób jada takie same przetwory przez cały rok, niezależnie od dostępności produktów sezonowych. Robią to z przyzwyczajenia, a także aby skrócić czas potrzebny na przygotowanie posiłku.
Na przeciwnym biegunie są osoby przywiązujące dużą wagę do tego, co jedzą, pragnące zbliżyć się do natury. Ta grupa dostosowuje swój jadłospis do sezonu, poszukuje naturalnych produktów, w tym przetworów, stosuje mniej półproduktów. Można też zauważyć w niej powrót do przetworów, jakie przyrządzały nasze babcie, np. kompotów.
Co sprzyja, a co przeszkadza w spożywaniu przetworów?
Autorzy badania podkreślają, że do najczęstszych barier na drodze do większego rozpowszechnienia sięgania po przetwory owocowo-warzywne należą:
- Pozycja przetworów owocowo-warzywnych na naszych stołach została osłabiona przez stałą dostępność niegdyś sezonowych warzyw i owoców.
- Lepsza sytuacja ekonomiczna społeczeństwa i dobre zaopatrzenie sklepów powoduje, że nie ma potrzeby gromadzić zapasów na zimę.
- Przetwory uważane są za mniej wartościowe od świeżych warzyw i owoców. Warto zwracać uwagę na ich wartości odżywcze, szczególnie na “zamknięcie w słoiku” krajowych, letnich/ jesiennych warzyw i owoców, naturalnie dojrzałych na słońcu, zebranych, gdy były najzdrowsze.
- Konsumenci mają wątpliwości, co do wartości odżywczych przetworów
Spożywaniu przetworów sprzyjają natomiast:
- Moda na naturalny styl życia przejawiająca się samodzielnym gotowaniem w domu od podstaw, a także coraz częstszym uprawianiem warzyw i owoców. Konsumenci coraz bardziej zwracają uwagę na skład i pochodzenie produktów. Szukają produktów, w tym także przetworów, eko. Wracają do przetworów, jakie przygotowywały nasze babcie np. kompotów.
- Epidemia koronawirusa i wiążący się z nią lockdown sprawiły, że część osób zaczęła myśleć o przetworach w kontekście zapasów i bezpieczeństwa swojej rodziny. Na samodzielne przygotowanie przetworów decydowały się osoby, które od dawna, albo nawet nigdy tego nie robiły.
- Wykorzystanie przetworów może znacząco skrócić czas potrzebny na przygotowanie posiłku, co jest ważne dla zabieganych konsumentów.
– Choć uważamy, że lepiej jest jeść świeże warzywa i owoce, to zimą, gdy te są mniej dostępne, chętnie zastępujemy je przetworami. Sądzimy nawet, że sezonowe warzywa i owoce, pochodzące z pewnego źródła, zamknięte w słoikach, są bardziej wartościowe od wielu warzyw i owoców dostępnych zimą, na przykład od tych sprowadzanych z daleka – mówi Urszula Krassowska, dyrektor zarządzająca Public Division w Kantar Polska.
Co decyduje o miejscu, w którym zaopatrujemy się w przetwory?
Jak wynika z badania, przetwory głównie kupowane są przez nas w sklepach, choć część osób robi je samodzielnie. Bardzo chętnie przyjmujemy domowe przetwory od innych osób, głównie rodziny. Kupowane są też te przetwory, które w domu zrobić trudno lub jest to bardzo pracochłonne.
Znaczenie na pewno ma też cena. Często taniej jest kupić gotowy produkt, niż zrobić go w domu. Puszka pomidorów kosztuje mniej, niż pomidory, które trzeba by kupić, żeby zakonserwować je na zimę.
Kto samodzielnie przygotowuje przetwory?
Pomimo dużej dostępności gotowych przetworów w handlu, wiele osób samodzielnie przygotowuje przetwory. Są wśród nich:
- tradycjonaliści, którzy robią to z przyzwyczajenia, bo w domu się tak robiło, bo nie mogą się obyć bez jakiegoś typu przetworów;
- “ogrodnicy”, którzy uprawiają własne warzywa i owoce, a to ciężka praca, więc nic nie może się zmarnować;
- osoby chcące odżywiać się zdrowo i żyć w zgodzie z naturą, które chcą wiedzieć, co jedzą, mieć pewność, co do składu przetworów.
Co sprzyja samodzielnemu przygotowywaniu przetworów?
- przyzwyczajenie,
- gotowanie w domu i posiadanie odpowiednich umiejętności,
- dostęp do warzyw i owoców z pewnego źródła, najlepiej za darmo, w tym do własnoręcznie uprawianych,
- przywiązanie do sezonowości w kuchni.
Osoby, które mają dostęp do samodzielnie (lub przez kogoś z rodziny / znajomych) wyprodukowanych warzyw i owoców, czują się wręcz w obowiązku, by wszystkie spożytkować, dlatego to, czego nie dadzą rady zjeść, od razu przetwarzają lub ewentualnie mrożą.
– Mamy do czynienia z pewnym stylem życia związanym z powrotem do tradycji i natury. Uważamy, że żywność powinna być jak najbardziej naturalna i samodzielnie przygotowana, stąd renesans samodzielnej uprawy i przygotowywania przetworów – komentują autorzy raportu z badania.
Gdzie najłatwiej wprowadzać przetwory do diety?
Przetwory warzywne najłatwiej wprowadzić do kolacji i obiadu, natomiast przetwory owocowe jako przekąska pomiędzy posiłkami, na drugie śniadanie i na podwieczorek.
Warzywa, owoce i ich przetwory powinny stanowić połowę tego, co jemy. Jak pokazują “Narodowe badania konsumpcji warzyw i owoców”, uważamy je za zdrowe, ale nie preferujemy na naszych talerzach. Większość z nas nie wie, że powinniśmy jeść ich znacznie więcej. Na podstawie deklaracji dotyczących posiłków z dnia poprzedzającego badanie widoczne jest, że jedynie 15 proc. Polaków, czyli co ósmy, odżywiało się zgodnie z zaleceniami dietetyków, jeśli chodzi o spożywanie właściwej ilości warzyw i owoców.
„Badania zostały zrealizowane przez KANTAR dla Krajowego Związku Grup Producentów Owoców i Warzyw. Projekt otrzymał patronat honorowy Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi.