Najlepszy czas na zrobienie tatuażu przypada od października do marca, bo nie musisz się obawiać o intensywne działanie promieni UVA, które powodują blaknięcie barwnika. A gdy już zrobisz tatuaż, zaopatrz się w specjalistyczny krem, który przyspieszy regenerację skóry.
Pierwszy tatuaż zawsze wzbudza niepokój. Gdy się już na niego zdecydujesz, pamiętaj o przestrzeganiu kilku prostych zasad, by nie narobić sobie kłopotu. Przez pierwsze trzy tygodnie ważna jest regeneracja skóry, a twoje zadanie polega na tym, by jej nie zakłócać.
Tego się wystrzegaj!
Jeśli masz świeży tatuaż:
- Unikaj ekspozycji na słońce.
- Nie korzystaj z basenu ani jacuzzi — chlorowana woda pogorszy stan i tak już podrażnionej tatuażem skóry, a to może wywołać infekcję.
- Unikaj sauny — wysoka temperatura nie sprzyja regeneracji, może wręcz pogłębić stan zapalny.
- Nie stosuj kosmetyków z alkoholem, które mają właściwości wysuszające.
- Noś lekkie, luźne ubrania, najlepiej z naturalnych włókien. Zbyt ciasne będą obcierać podrażnioną skórę i spowolnią regenerację.
- Nie pij alkoholu — rozrzedza krew, co wydłuża okres gojenia i ułatwia rozwój infekcji.
Pierwszy tydzień jest najgorszy. Ale po mniej więcej siedmiu dniach, gdy zaczerwienienie i podrażnienie się zmniejszy, zmniejszy się również tkliwość skóry. Zaczniesz odczuwać swędzenie, a skóra będzie się delikatnie łuszczyć. To dobry znak, świadczy o tym, że stan zapalny mija, a procesy regeneracyjne przyspieszają. Nie zepsuj tego i nie zacznij się drapać. Podrażnisz skórę, a może nawet obniżysz trwałość tatuażu. Ulgę przyniosą ci zimne kompresy z czystej gazy i kostek lodu.
Pielęgnuj i wspieraj regenerację
Przez cały okres regeneracji, który trwa około trzech tygodni, musisz smarować wytatuowaną skórę specjalistycznym kremem. Polecamy Cosmepick After Tattoo & Daily Cream, który działa kojąco, zmniejsza pieczenie i zaczerwienie skóry, wzmacnia jej kondycję, nawilża ją i odżywia. Zawiera aż osiem składników, które przyspieszają procesy regeneracyjne. Możesz go stosować zarówno na świeży tatuaż, jak i w okresie późniejszym. Krem ochroni pigment przed blaknięciem.
Składniki aktywne:
- Panthenol, czyli prowitamina B5 – wnika głęboko w warstwy skóry i łagodzi podrażnienia. Przyspiesza gojenie ran, regeneruje i nawilża.
- Skwalan — intensywnie nawilża i odżywia, przywraca skórze jędrność i elastyczność.
- Alantoina — koi, regeneruje, działa przeciwzapalnie. Przyspiesza gojenie ran.
- Masło shea — regeneruje, natłuszcza i odżywia skórę. Przyspiesza procesy gojenia, łagodzi podrażnienia. Chroni przed niekorzystnym wpływem czynników zewnętrznych. Wygładza i uelastycznia skórę.
- Olej z róży — wzmacnia naczynka, zmniejsza zaczerwienienia. Działa kojąco, dodaje skórze blasku.
- Olej ze słodkich migdałów — chroni naskórek przed niekorzystnym wpływem warunków atmosferycznych. Nawilża, hamuje procesy starzenia.
- Kompleks witamin A, E, F — witamina A przyspiesza odnowę naskórka, witamina E chroni przed niekorzystnym działaniem wolnych rodników, witamina F zapobiega odwodnieniu, przywraca skórze elastyczność.
- Dermaxyl — wygładza, intensywnie nawilża i odbudowuje płaszcz hydrolipidowy skóry.
Cosmepick After Tattoo & Daily Cream dostępny jest w sieci drogerii Hebe oraz w internetowym sklepie https://cosmepick.com/pl/. Kosztuje 18,99 zł/80 ml.
