Zdrowe jelita to zdrowe zatoki

Zdrowe jelita to zdrowe zatoki

Zakażenia i nieprawidłowa budowa anatomicznej ściany nosa to nie jedyne przyczyny przewlekłego zapalenia zatok przynosowych. Jak pokazują wyniki najnowszych badań, rozwojowi tej choroby mogą sprzyjać także zaburzenia mikroflory jelitowej.

„Wszelka choroba ma źródło w trzewiach” – twierdził już w starożytności Hipokrates, a współczesna nauka potwierdza jego hipotezę. Nieudane odchudzanie, kłopoty z cerą i trawieniem, czy nawracające zapalenia zatok, to tylko część dolegliwości, za które odpowiada mikrobiom przewodu pokarmowego, na który składają się wirusy, bakterie i grzyby. I choć od czasów Hipokratesa sporo zmieniło się w rozumieniu przez człowieka mikroświata drobnoustrojów, to nadal niewielu z nas docenia rolę, jaką pełnią one w naszym organizmie. Tymczasem, jak pokazują dane epidemiologiczne, bakterie są przyczyną około 40 tysięcy różnych chorób, w tym m.in. otyłości, cukrzycy, zawału serca, celiakii, reumatyzmu, zespołu jelita drażliwego, depresji czy schizofrenii.

Pojęcie mikrobiomu wprowadzono w pierwszej dekadzie XXI wieku. Określa ono całość danego środowiska ekologicznego złożonego z drobnoustrojów. Podobnie jak w przyrodzie różne gatunki roślin czy zwierząt żyją ze sobą w symbiozie, tak w przypadku człowieka istnieje potrzeba współistnienia z innymi organizmami. Pozwala nam to w pełni korzystać z możliwości, jakie daje nasz organizm, i umożliwia pełniejsze wykorzystanie potencjału zapisanego w naszym DNA.

Żyjemy w świecie bakterii, które istnieją od ponad 3,5 mld lat, i nie ma widoków na zmianę tego stanu rzeczy – tłumaczy dr n. med. Alfred Samet, specjalista mikrobiologii i serologii. – Organizm ludzki  stanowi swego rodzaju rezerwuar dla mikroorganizmów, jednak rzadko zdajemy sobie sprawę, że stanowią one aż 2-3 kg naszej masy ciała. Można ich ilość określić jeszcze precyzyjniej: w każdym organizmie ludzkim znajduje się 10 razy więcej komórek drobnoustrojów niż komórek własnych.

Pierwszym, najlepiej poznanym i najbardziej zróżnicowanym mikrobiomem jest mikrobiom przewodu pokarmowego. To właśnie na jego podstawie wykazano różnice pomiędzy mikrobiomem zdrowego i chorego człowieka oraz drogi łączące go z chorobami zapalnymi jelit, takimi jak choroba Leśniowskiego-Crohna.

Poznanie własnego mikrobiomu możliwe jest dzięki badaniu KyberStatus. To ilościowa i jakościowa analiza wybranych bakterii w kale. Badanie umożliwia ocenę mikroflory jelitowej – zarówno zawartych w niej bakterii chorobotwórczych, jak i tych niezbędnych do prawidłowej pracy jelit i utrzymania zdrowia. Wynik badania pokazuje m.in. skład i proporcje bakterii chroniących układ pokarmowy, stymulujących układ odporności oraz odpowiedzialnych za rozkład cukrów i białek w organizmie.

Dysbioza, czyli zaburzenia mikroflory jelitowej

Prawidłowy mikrobiom reguluje liczbę dobrych i złych bakterii w organizmie, odpowiada również za prawidłowe procesy fizjologiczne. Jeśli nasze mikroby pozostają w równowadze, chętnie się mnożą i produkują potrzebne nam związki organiczne, zapewniając dzięki temu zdrowie. Stan prawidłowej w mikroflory określa się mianem eubiozy. W momencie wystąpienia zaburzenia składu i struktury mikrobiomu (np. z powodu stosowania antybiotykoterapii) pojawia się dysbioza i to właśnie z nią powiązane są różnego rodzaju problemy zdrowotne. I wbrew pozorom nie są to tylko objawy zaburzeń trawienia, ale także:

  • alergie i nietolerancje pokarmowe,
  • wzmożone łaknienie określonych pokarmów (np. słodyczy),
  • problemy z psychiką: depresja, nerwica, nadpobudliwość, lęki,
  • stany zapalne skóry, takie jak: trądzik, egzema, grzybice skóry i paznokci, wysypki, łupież,
  • kandydoza,
  • trudności z utratą wagi lub przytyciem,
  • syndrom przewlekłego zmęczenia,
  • obniżona odporność organizmu (częste grypy, infekcje zatok i układu oddechowego).

Za występowanie dysbiozy odpowiedzialne są w dużej mierze produkty zwierzęce, a zwłaszcza przetworzone przemysłowe, dlatego powinniśmy bardziej zwracać uwagę na to, z czego złożona jest nasza codzienna dieta.

Ważne jest wybieranie takich produktów, które nie naruszają naszej flory bakteryjnej. Podstawą żywienia powinny być więc warzywa i owoce, pełnoziarniste produkty zbożowe, ryby i oleje roślinne. Unikać należy cukrów, soli, czerwonego mięsa, wędlin, tłuszczów nasyconych odzwierzęcych – mówi Agnieszka Czuchryta, specjalista dietetyk.

Dysbioza a zapalenia zatok

O znaczeniu mikrobiomu mówi się przede wszystkim w kontekście takich dziedzin medycyny jak: alergologia, pediatria, neurologia, kardiologia, dermatologia czy psychiatria. Jednak ostatnio coraz częściej jego wpływ zauważany jest też w pneumonologii i laryngologii. Przykładem może być zapalenie zatok przynosowych.

O ile do niedawna zapalenie zatok przynosowych wiązano głównie z zakażeniami i nieprawidłową budową anatomiczną bocznej ściany nosa, obecnie coraz częściej mówi się o roli bakterii w procesie chorobowym. Wśród specjalistów laryngologii pojawiło się kilka teorii na ten temat, m.in. teoria biofilmu bakteryjnego przylegającego do błony śluzowej, teoria super antygenów gronkowcowych wzmagajacych reakcje zapalne w błonie śluzowej czy też teoria uwzględniająca grzyby w procesie zapalnym. Wszystkie one odnoszą się do prawidłowego funkcjonowania mikrobiomu i mówią o zaburzeniach równowagi immunologicznej.

Prawidłowe zasiedlenie organizmu człowieka przez bakterie stanowi podstawę jego zdrowego funkcjonowania. Dziś wiemy, że dotyczy to także aspektów laryngologicznych – potwierdza dr n. med. Michał Michalik, specjalista otolaryngologii z Centrum Medycznego MML. – Osłabienie odporności organizmu ma na pewno duże znaczenie, jeśli chodzi o zapalenie zatok. Zaburzenia immunologiczne należy traktować nie tylko jako podłoże choroby, ale jako rezultat braku równowagi we florze bakteryjnej. Na taki stan rzeczy wpływ ma głównie zmiana naszego stylu życia, szczególnie jego nadmierna higienizacja i nadużywanie antybiotyków, bo to one prowadzą do zmiany składu bakterii zasiedlających organizm człowieka, które z założenia powinny indukować tolerancję immunologiczną. Zwrócenie uwagi na codzienną prawidłową dietę i wyeliminowanie z niej niektórych produktów, takich jak np. cukier, może nas w przyszłości uchronić przed wieloma chorobami, dzięki wzmocnieniu odporności organizmu na infekcje – dodaje.

Pacjent, którego układ immunologiczny jest prawidłowo stymulowany, jest mniej podatny na infekcje, zatem rzadziej i krócej choruje. Ma to ogromne znaczenie również dla kwalifikacji go do zabiegu czy operacji oraz okresu rekonwalescencji, szczególnie jeśli oprócz przewlekłego zapalenia zatok cierpi jeszcze na jakieś inne choroby, np. cukrzycę.

Zdrowe jelita, jak podkreślają eksperci, warunkują zdrowie całego organizmu, co przekłada się też na urodę – zdrowy wygląd skóry, ładny jej kolor, brak toksyn i złogów.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You may also like

Kobiety w IT. Jakie znaczenie ma płeć w miejscu pracy?

"To nie jest zawód dla kobiet", "Może zajmij się czymś łatwiejszym, to zbyt trudne dla ciebie", "Masz za małą wiedzę i umiejętności", "Nie dasz rady, nie nadajesz się". Takie zdania słyszą na początku swojej kariery kobiety w IT. Jakie znaczenie ma płeć w tej branży?