Zamglony obraz, nadwrażliwość na światło, wyblakłe kolory, podwójne widzenie w jednym oku, problemy z widzeniem w nocy, aureole wokół źródeł światła – to główne objawy zaćmy. Jeśli zaobserwujesz je u siebie, koniecznie idź do okulisty.
Zaćma dotyczy głównie osób po 60. roku życia – jest związana ze starzeniem się organizmu. Nieleczona jest główną przyczyną utraty wzroku. Z jej powodu na świecie jest niewidomych ponad 20 mln osób. Tymczasem, jak wynika z badania “Lepszy wzrok, lepsze życie”, przeprowadzonego wśród 5 tys. osób powyżej sześćdziesiątki z 12 krajów Europy (m.in. Polski), Bliskiego Wschodu i Afryki, świadomość na temat tej choroby jest bardzo niska.
W Polsce 66 proc. zbadanych nie miało żadnej wiedzy na temat zaćmy, 45 proc. było w stanie wymienić więcej niż jeden jej objaw, a 42 proc. nie miało pojęcia, że zaćma jest naturalnym elementem procesu starzenia się.
Dziewięć na 10 osób uważa, że wzrok jest najważniejszym zmysłem, a jego utrata powoduje niesamodzielność, zwiększa ryzyko urazu i upadku i uniemożliwia robienie rzeczy, które sprawiają im przyjemność. Mimo to tylko co czwarta osoba bada swój wzrok przynajmniej raz w roku.
Warto sobie zdać sprawę, że ryzyko zachorowania na zaćmę rośnie nie tylko z wiekiem. Do czynników sprzyjających jej rozwojowi należą również:
- długotrwałe przebywanie na słońcu bez nakrycia głowy i okularów przeciwsłonecznych;
- palenie papierosów (również w przeszłości);
- przebyte urazy, stany zapalne lub operacje oczu;
- długotrwałe używanie sterydów;
- cukrzyca;
- otyłość;
- wysokie ciśnienie.
Jeśli już rozpoznano u Ciebie zaćmę, porozmawiaj z lekarzem na temat możliwości jej chirurgicznego usunięcia i zastąpienia sztuczną soczewką. 75 proc. osób, które przeszły taki zabieg, nie zdawało sobie sprawy, że istnieją nowoczesne soczewki wewnątrzgałkowe, które nie tylko umożliwiają pozbycie się zaćmy, ale również innych wad wzroku: dalekowzroczności, krótkowzroczności, astygmatymu i starczowzroczności (prezbiopii).
